Domy zwierząt. Młodzi przyrodnicy – Patrycja Zarawska

Date
cze, 22, 2022

Otaczający nas świat przyrody to niewyczerpane źródło inspiracji,  które pobudza wyobraźnię już od najwcześniejszego dzieciństwa. Nie znam dziecka, którego nie intrygowałoby to, co dzieje się w trawie, leśnym gąszczu czy wśród gęstych zarośli. I to właśnie do najmłodszych skierowana jest seria książeczek Młodzi Przyrodnicy, z których każda część przedstawia inny aspekt świata dzikiej natury.

Kilka słów o wnętrzu

Jednym z najnowszych tomików są “Domy zwierząt”, poświęcone różnorodnym schronieniom, jakie budują lub wyszukują dla siebie zwierzęta, poczynając od tych najmniejszych jak owady, a na tych zupełnie dużych, jak niedźwiedzie, kończąc. Na kolejnych stronach książeczki dzieci mogą obejrzeć wnętrze podziemnej mysiej norki, zobaczyć, jak wygląda uplecione z łodyg gniazdo badylarki czy rozległy system komór i korytarzy wykopany przez rodzinę borsuków. Nie zabrakło tu krecich korytarzy i kopców, bobrzych żeremi i jaskiń, w których niedźwiedzie chowają się przed zimowych chłodem i zapadają w nich w długi sen.

Moja opinia i przemyślenia

Znaczna część tomiku zostało poświęconych ptasim gniazdom, które – wbrew pozorom – potrafią się między sobą znacząco różnić. Wśród nich znalazły się duże gniazda budowane przez bociany i orły, kuliste konstrukcje tworzone przez sroki z gliny i błota oraz dziuple zamieszkane przez dzięcioły i sowy. Dzieci z pewnością będą zafascynowane fantazyjnymi, wiszącymi gniazdami remizów i raniuszków, a także norkami wykopanymi nad brzegami rzek i wykorzystywanymi przez jaskółki brzegówki i zimorodki. A na koniec mogą obejrzeć domy budowane przez owady, w tym gniazda os i szerszeni, mrowiska i oczywiście ule dla pszczół.

Podsumowanie

Podobnie jak pozostałe książeczki z serii, tak i “Domy zwierząt” są bogato ilustrowane – właściwie przeważają w nich ilustracje, a tekst jest tylko ich uzupełnieniem. Dużą zaletą jest wyraźna czcionka sporych rozmiarów, dzięki której jest to dobra propozycja dla dzieci dopiero rozpoczynających samodzielne czytanie. Mówiąc krótko, warto podsunąć każdemu młodemu przyrodnikowi.

Katarzyna Abramova


Autor: Patrycja Zarawska

Ilustrator: Natalia Talarek-Oswald

Tytuł: Domy zwierząt

Seria:
Młodzi Przyrodnicy

Wydawnictwo: Wilga

Wydanie: I

Data wydania: 2021-06-16

Kategoria: dziecięca

ISBN: 2022-02-23

Liczba stron: 48


 

Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Zapowiedź: Reniferka i pomocny rudzik

Zapowiedź: Reniferka i pomocny rudzik

Kasialis 8, 2021

Rosa Bailey, Carmen Saldaña Reniferka i pomocny rudzik Premiera 27 października 2021   Ciepła, świąteczna opowieść o przyjaźni, odwadze i niesieniu…

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty

Szkrabajeklut 10, 2021

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty Willa należy do leśnego ludu Feiran. Jest jutem, złodziejką, jej rolą jest zdobywanie…

Zapowiedź: Muminki i duża powódź. Wydanie jubileuszowe – Jansson Tove

Zapowiedź: Muminki i duża powódź. Wydanie jubileuszowe – Jansson Tove

Kasia Bcze 26, 2025

Skąd się wzięły Muminki?   Pierwsze historie o Muminkach zostały napisane w tragicznym czasie drugiej wojny światowej – z potrzeby…

Smak! Akademia Mądrego Dziecka. Bobas odkrywa naukę

Smak! Akademia Mądrego Dziecka. Bobas odkrywa naukę

Szkrabajekwrz 20, 2021

Smak! Akademia Mądrego Dziecka. Bobas odkrywa naukę „Smak!” to druga książeczka z kartonowej serii „Bobas kocha naukę”. „Dotyk” okazał się…

Szczęście śpi na lewym boku –

Szczęście śpi na lewym boku –

Szkrabajekgru 15, 2020

Zastanawialiście się kiedyś, skąd wziął się przesąd o tym, że na widok kominiarza trzeba się chwycić za guzik? A może,…