Rodzinka Willoughby – wersja fimowa.

Date
sie, 07, 2020

Poznawanie historii to niezwykła przygoda, która mogłaby trwać jak najdłużej, szczególnie gdy bohaterów pokochasz miłością niepowtarzalną i wieczną. W takich warunkach powroty do serii książkowych i oglądanie ich ekranizacji to czysta przyjemność. Nie odpowiemy wam na odwieczne pytanie film czy książka, ale polecimy coś, co w obu wydaniach jest równie świetne.

Świat tego rodzeństwa nie jest typowym i przyjaznym dzieciom miejscem. Rodzice tej rozkosznej czwórki zajmują się sobą nieustannie, dzieci zaś postrzegają jako dodatek do uczucia, które jest tak absorbujące. Na szczęście rodzeństwo Willoughby ma siebie i ogromne pokłady wyobraźni, które nie tylko czynią ich wyjątkowymi, ale i sprawiają, że życie w cieniu tego domostwa ma wiele barw. Pozbawione dostępu do świata zewnętrznego, wychowywane staroświecko dzieci postanawiają uwolnić się od niekochających rodziców i poznać świat za bramą. Jak skończy się samodzielność tej barwnej i równie charakternej czwórki?

Rodzeństwo Willoughby to film stworzony na podstawie powieści Lois Lowry o tym samym tytule. Od niedawna dostępny jest na platformie Netflix, który jest dystrybutorem filmu ze stajni Bron Studios. Ten półtoragodzinny seans kategoryzowano jako familijną animację z komediowym zacięciem. Jak było w rzeczywistości?

Historia rodzeństwa opiera się na smutnym początku. Pozostawieni sami sobie, muszą radzić sobie ze światem, który okazuje się zarówno wciągający i ciekawy, jak i przerażający oraz trochę mroczny. Na swojej drodze spotykają trochę ekscentryczną i wesołą nianię, która z łatwością zjednuje sobie młodsze pociechy, dostrzegając ich talenty i wyjątkowość. Nie poddaje się również w pokonaniu muru, który zbudował wokół siebie pierworodny Willoughby. Połączenie zabawnych przygód i poszukiwania własnego, szczęśliwego miejsca nie mogło udać się inaczej.

Wizualnie…

Skupmy się na szczegółach. Początkowo akcja filmu rozgrywa się tylko w posiadłości rodziny, która swoją kolorystyką uosabia dorosłych mieszkańców. Barw całości dodają z pewnością rude, włóczkowe czupryny naszych malutkich bohaterów, którzy postanawiają znaleźć nowych i kochających rodziców. Wyrazisty kolor włosów idzie w parze z pomysłowością i wielkimi oczami, w których łatwo się zakochać. Im dalej w las, tym barwniejszy obraz ukazuje się naszym oczom.

Całość ogląda się przyjemnie, choć czasem można odnieść wrażenie, że smutek wciąż jest obecny i może uderzyć znienacka. Rodzeństwo Willoughby nie jest typową animacją bez zła i smutku, jednak finalnie i tak zwycięża tu miłość oraz szczęście. Niesztampowość widoczna jest zarówno w fabule, jak i postaciach, które stanowią dość duży kontrast z napotkanymi po drodze postaciami.

Podsumowanie

Osobiście znając obie wersje, książkową i filmową uważam, że wersja dostępna na Netflix to animacja, która w pełni przypadnie do gustu starszemu widzowi, jednak i młodsi widzowie odnajdą przyjemność oglądania. Z pewnością dzieci docenią mnogość barw, fabrykę cukierków i balon napędzany właśnie słodyczami. Na morał tej opowieści z pewnością przyjdzie czas później, ale czy to źle? Mały widz przekona się, że każda chmura za swą puszystą nawet ciemną osłoną skrywa słońce i tęczę, wystarczy się nie poddawać i być sobą. W tym przypadku odmienność jest na plus, który warto dodać w ogólnej ocenie jakości filmu. My do niego wrócimy i polecamy każdemu, komu niestraszna odrobina smutku i samolubstwa.

Ocena 9/10

Marta

Mama Amelki i Antka. Miłośniczka słowa pisanego i powieści graficznych. Niezmiennie szuka swojego azylu prowadząc bloga martawsrodksiazek.pl. Kilka słów o mnie? Cóż, dusza zanurzona w fantastyce z sercem z czystego romansu, łaknę przygód i szczypty strachu, z codziennością wypełnioną literaturą dziecięcą w tle. Gdy nie czytam, tworze i na wiele sposobów wyrażam siebie.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Jadą Haliki przezAmeryki

Jadą Haliki przezAmeryki

Szkrabajekkwi 17, 2023

Pamiętam, gdy byłam nastolatką z wypiekami na twarzy siadałam przed telewizorem i z wypiekami na twarzy oglądałam i słuchałam programu…

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty

Szkrabajeklut 10, 2021

WIlla, dziewczyna z lasu – Robert Beatty Willa należy do leśnego ludu Feiran. Jest jutem, złodziejką, jej rolą jest zdobywanie…

Miraculous: Biedronka i Czarny Kot. Bajki 5 minut przed snem

Miraculous: Biedronka i Czarny Kot. Bajki 5 minut przed snem

Vickymaj 13, 2025

RECENZJA KSIĄŻKI Miraculous: Biedronka i Czarny Kot Wieczorne czytanie z dzieckiem? Klasyk. Moment na wyciszenie, bliskość i trochę magii przed…

Smerfy i śnieżyca

Smerfy i śnieżyca

Szkrabajekwrz 9, 2022

Zima u Smerfów nie jest łatwa. Muszą zrobić sporo zapasów, a śnieg jest dla nich nie tylko uciążliwy, ale i…

Miś zwany Paddington – Michael Bond

Miś zwany Paddington – Michael Bond

Szkrabajekwrz 28, 2021

Miś zwany Paddington – Michael Bond Misia Paddingtona z całą pewnością kojarzy wiele osób. A jeśli nie wiecie, kim on…