Dobranoc, Panie Panda – Steve Antony

Date
mar, 09, 2020

“Dobranoc, Panie Panda” to światowy bestseller Steve’a Antony’ego. Książka, w której towarzyszymy tytułowemu Panu Pandzie w przygotowaniach do snu. Pan Panda się kąpie, myje zęby, przebiera w piżamę. A przy okazji mówi „dobranoc” różnym zwierzętom i zwraca im uwagę na to, czego zapomnieli zrobić przed snem. Ale Pan Panda też nie o wszystkim pamięta.

Pandy to wielka miłość mojej niespełna dwuletniej córki, dlatego powoli kompletujemy biblioteczkę książkami, w której pojawia się to sympatyczne zwierzątko. No właśnie, czy na pewno sympatyczne? O ile moje dziecko jeszcze nie potrafi odczytywać emocji z układu pyszczka, tak dorośli na pewno zwrócą uwagę na niezbyt przyjazne miny Pana Pandy. Na szczęście równoważy to uśmiechnięty Pan Lemurek.

Autor książki, który jest zarazem jej ilustratorem, pomaga dzieciom oswajać się z czynnościami, które wykonuje się przed snem, a które nie zawsze spotykają się z akceptacją dziecka. Pan Panda wprost zwraca innym zwierzętom uwagę na braki w ich higienie. Bez oceniania i wyśmiewania, przypominając o tym, czego nie zrobiły. Ich odpowiedzi może nie są wychowawcze, ale mnie bawiły. Dodatkowo wyrabia nawyk używania słowa „dobranoc”.

Książka przeznaczona jest dla dzieci powyżej 3 lat, choć u nas sprawdza się od kilku tygodni. Wcześniej duży format, twarda oprawa z ostrymi rogami oraz cienkie kartki były przeszkodą w samodzielnym przeglądaniu książeczki. Duże ilustracje z małą ilością szczegółów i krótkie teksty pozwalają skupić się na przekazie, który niesie w sobie ta publikacja. Uprzejmy Pan Panda z nieco zgorszoną miną przypomina, co trzeba zrobić przed snem i jak miło odnosić się do swoich przyjaciół.

Na pewno sięgniemy po kolejną część, by razem z „Dziękuję, Panie Panda”, by ćwiczyć kolejne dobre zachowania.

Jagoda Miśkiewicz-Kura

Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Explorer Academy. Akademia Odkrywców. Tajemnica mgławicy – Trudi Trueit

Explorer Academy. Akademia Odkrywców. Tajemnica mgławicy – Trudi Trueit

Szkrabajekwrz 13, 2020

Explorer Academy. Akademia Odkrywców to seria, która spodoba się każdemu młodemu czytelnikowi. Jeśli zaś jest zafascynowany technologią i możliwościami, jakie…

Tatusiu, czy dziesięć to dużo?

Tatusiu, czy dziesięć to dużo?

Kasiacze 29, 2022

Mam wielką,żeby nie powiedzieć ogromną słabość do książek, w których mogę znaleźć ilustracje autorstwa Emilii Dziubdziak. Są piękne,tajemnicze,cudowne i można…

Tata. Człowiek, mit, legenda

Tata. Człowiek, mit, legenda

Szkrabajekwrz 7, 2022

Reprezentantka książek stworzonych z myślą o rodzinnym czytaniu, chociaż kierowana do najmłodszych, to i dorosły fantastycznie się odnajdzie. Poznawanie jej…

Gwiezdny zegar – Francesca Gibbons

Gwiezdny zegar – Francesca Gibbons

Szkrabajekgru 17, 2020

Imogen nie znosi nowego chłopaka mamy. I w zasadzie nie znosi też swojej młodszej siostry, Marie, a na pewno już…

Jeden hamak dla dwóch. Uczę się empatii

Jeden hamak dla dwóch. Uczę się empatii

Kasialis 18, 2022

Empatia to trudne słowo. Obrazuje ono pewne postrzeganie świata, zachowania i myśli, które pomagają nam zrozumieć innych. Wielu dorosłych ma…