Smutek, samotność i zagubienie drążą w dziury w duszy i umyśle. Pozbawiają nas pewności siebie i marzeń do spełnienia. Z nimi u boku każda z dróg wydaje się kręta, długa i prowadzi przez ciemny las pełen cieni. Przy życiu trzyma nas jedyna myśl, dom. Gdzie jest? Jak wygląda? Czy uda się do niego trafić? Chłopiec odczuwa na swych barkach ogromny ciężar smutku i samotnej wędrówki. Czuje, że szczęście da mu posiadanie domu, jednak nie wie gdzie go szukać. Tak poznaje kreta, któremu zwierza się ze swych bolączek. Od tego momentu we dwóch zaczynają poszukiwania wymarzonego miejsca dla chłopca. Po drodze czeka ich piękno wspólnych rozważań i pokonywania przeciwności, a także poznawania nowych przyjaciół. Czy podróż przyniesie odpowiedzi i wymarzoną ostoję?
Chłopiec, kret, lis i koń.
Historie są przeróżne. Zdarzają się smutne i wesołe, krótkie i długie oraz te, które minimalizmem malują cały świat. Animowana opowieść, która trafiła w nasze ręce poszczycić się może pięknem kreski, która otula czytelnika wachlarzem emocji oraz tekstem mogącym napełniać zlęknione serca. Chłopiec, kret, lis i koń to rodząca się przyjaźń, poszukiwania własnego miejsca na ziemi i oparcia w chwilach słabości. Czy tak poważne tematy można narysować i zamknąć w kilku zdaniach? I tak, i nie. Autorowi udało się przekonać czytelnika do podróży i oddania mu swojej uwagi. Jednak każdy temat zdaje się dryfować poza ramy opowieści skrywającej się w twardej oprawie. Losy chłopca i jego przyjaciół na długo po lekturze powracać będą w wielu momentach życia.
Wśród bohaterów
Chłopiec, kret, lis i koń to tylko czworo postaci, które dzieli wszystko. Od sposobu bycia, poprzez charakter aż po słabości. Czytelnik dzięki temu zabiegowi widzi, że pomimo różnić, które istnieją wszędzie, każdemu przysługują smutki, radości i możliwość proszenia o pomoc. Nasi przyjaciele nauczą nas prawdziwej wartości łez i ogromu siły, jaką się wykazujemy, gdy prosimy kogoś o pomoc. Tak różni, a równie mocno podobni w swych niepewnościach. Piękny i nieco smutny obraz, który napawa czytelnika nadzieją. Choć książka zawiera niewiele treści, to jest ona tak dobrana, że jej prawdy chłonie się z przyjemnością.
Wśród ilustracji
Książka Chłopiec, kret, lis i koń doczekała się ekranizacji, a jej animowana wersja na powrót stała się powieścią, która idealnie pasuje do każdej biblioteczki. Ilustracje są niesamowite. Kreska jest wyważona, pełna dynamiki i ruchu. W mimice postaci, ich postawie widać masę emocji, które naturalnie napływają do umysłu czytelnika. W kolorze zapisano smutek, lęk, niepewność, ale i zrozumienie, nadzieje oraz przyjaźń. To uczta dla oczu i duszy połączona w jedną przepięknie wydaną całość.
Podsumowanie
Chłopiec, kret, lis i koń zaskoczył mnie przesłaniem i głębią, która skrywa się w niewielkiej ilości tekstu i harmonijnych ilustracjach. Przepiękna oprawa dorównuje równie wartościowej treści. Każdy element tej historii żyje, czuje i pozostaje na długo w głowie czytelnika. Charlie Mackesy połączył magię przyjaźni z niepewnością i otulił czytelnika kołderką, pod którą do woli można szukać odpowiedzi na rodzące się w trakcie lektury pytania. Tak wartościowych książek dla młodych odbiorców nam trzeba.
Autor Charlie Mackesy
Ilustrator Charlie Mackesy
Tłumaczenie Marzena Wasilewska
Tytuł Chłopiec, kret, lis i koń. Historia animowana
Tytuł oryginału The boy, the mole, the fox and the horse. The animated story
Wydawnictwo Albatros
Wydanie I
Data wydania 2022-11-23
Kategoria psychologia
ISBN 978-83-6742-646-6
Liczba stron 192