Wilk lew i ja – Christelle Chatel, Prune de Maistre

Date
lut, 25, 2022

Wilk lew i ja – Christelle Chatel, Prune de Maistre

Książka „Wilk, lew i ja” została napisana na podstawie scenariusza, który Gillesa de Maistre, reżyser filmowy m.n. filmu pod tym samym tytułem co książka, napisał wspólnie z żoną Prune de Maistre. To historia opowiada o 20-letniej Almie, studentce muzyki, której życie obiera inny kierunek, gdy dosłownie z nieba spada na nią lwiątko.

Kilka słów o fabule

Zaczynamy od dość smutnej historii. Oto umiera dziadek, jedyny bliski krewny Almy. Odbywa więc ona sentymentalną podróż do najlepszych miejsc swojego dzieciństwa: na kanadyjską wyspę, gdzie mieszkał staruszek. Tu został dziewczynie tylko ojciec chrzestny i pusty dom dziadka. Tu poznaje jego nieco oswojoną wilczycę i jest świadkiem wypadku lotniczego. Wreszcie to tu w końcu dowiaduje się co chce w życiu robić: chce zostać obrońca zwierząt, zwłaszcza wilka Mozarta i lwa Marzyciela.

Moja opinia i przemyślenia

Książka jest dość wierna filmowi Maistre’a. Znajdują się tu zdjęcia z planu. Jednak według mnie głównym minusem książki jest właśnie bazowanie na filmie. Sporo tu uproszczeń i skrótów, postacie pojawiają się jakby znikąd. Nie czujemy się związani z nikim, nawet z samą Almą. To nie sprzyja lekturze, nie sprawia takiej radości z czytania.

Jest tu też ważny wątek oswajania dzikich zwierząt. Autorzy zwracają uwagę, że traktowanie zwierząt jak ludzi nie jest dla nich dobre. Zwierzęta mają potem problemy behawioralne. Powinny być nadal dzikie, by poradzić sobie na wolności. Lew czy wilk to dzikie zwierzęta i nieważne jak nam żal maluchów – na własną rękę nie powinniśmy się nimi opiekować. Od tego są wyspecjalizowane jednostki, które potem potrafią wrócić naturze takiego osobnika. Widać tu także głos sprzeciw wobec trzymania zwierząt, zwłaszcza dzikich, w cyrkach i tresowanie ich. Jest tu jednak pewien problem, bo co chwilę widzimy w książce przytulających się do ludzi drapieżników. Warto porozmawiać z dziećmi na temat poszanowania przyrody po lekturze tej książki.

Monika Kilijańska


Autor: Christelle Chatel, Prune de Maistre

Tłumaczenie: Paweł Kubicki

Tytuł: Wilk, lew i ja

Tytuł oryginalny: Le Loup et le Lion

Wydawnictwo: Media Rodzina

Wydanie: I

Data wydania: 2021-11-10

Kategoria: literatura dziecięca, przygodowe, przyrodnicze

ISBN: 9788382650303

Liczba stron: 144


Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Zapowiedź: Emilka i potwory z legend

Zapowiedź: Emilka i potwory z legend

Kasiakwi 26, 2023

Potwory są dziwne i pełne tajemnic! Powstało o nich wiele legend. Te stworzenia potrafią naprawdę wystraszyć. Ale czy chowają się…

W rytmie serca. Opowieści o dzieciach, które uwierzyły w siebie – Aleksandra Struska-Musiał

W rytmie serca. Opowieści o dzieciach, które uwierzyły w siebie – Aleksandra Struska-Musiał

Bujaczekmar 18, 2024

Nie trzeba być takim, jak wszyscy, by być wspaniałym człowiekiem.* (tekst z okładki) Wszyscy mamy cechy, które sprawiają, że jesteśmy…

Bracia szantażyści-Greg Blondin, Dominique Zay

Bracia szantażyści-Greg Blondin, Dominique Zay

Martawrz 14, 2022

Wybieranie życiowej drogi nie zawsze jest łatwe, jednak są tacy ludzie, którzy niemalże od zawsze wiedzą kim chcą zostać gdy…

dummy-img

Opowiem ci, mamo, co jeździ na dwóch kołach – Marcin Brykczyński

Bujaczeklut 2, 2020

Chyba każdy chłopiec, a i niejedna dziewczynka na pewnym etapie swojego życia zaczyna fascynować się pojazdami. Zastanawialiście się kiedyś, ile…

dummy-img

KOMIKS – HILDA I NOCNY OLBRZYM

Szkrabajekmaj 7, 2020

Komiksy dla dzieci powinnam mieć dawno za sobą, ale obok Hildy i nocnego olbrzyma nie da się przejść obojętnie. Tak było i…