Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują! – Justyna Bednarek

Date
lut, 14, 2021

Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują! – Justyna Bednarek

Historia w nowej części „Skarpetek” to istny dramat! Co tutaj się dzieje, to czasem ciężko nadążyć i trzeba być mocno skupionym! Akcja pogania akcję, jak w świetnym kryminale i nie mamy czasu się nudzić. Przecież wszyscy chcemy wiedzieć, O CO CHODZI!. A zatem… Opowieść zaczyna się od tego, że Zielona Skarpetka (aktualnie futerał na telefon Małej Be), chce zbadać historię zaginięcia Zbigniewa (papuga mamy, którą dostała od taty). Tata nie okazuje dużego smutku z powodu ucieczki ptaka, ale Pinketor (Zielona Skarpetka), wie, że to NIE UCIECZKA! Zbyt dużo śladów o tym świadczy, no i ten różany zapach! Następuje pierwszy zwrot akcji – tata Małej Be, zostaje aresztowany, ponieważ pada na niego podejrzenie napadu na sklep zoologiczny! Dziewczynka wraz z mamą, próbują pomóc tacie i zatrudniają Panią Adwokat, której sprytny jamnik maczał swoje małe nóżki w całej sprawie. Potem… już nie będę nic mówić, bo zaraz zdradzę całą fabułę, pojawia się intryga, Skolopendra, oraz SKARB! Tak, skarb przez wszystkich niezwykle upragniony. Bo pojawia się jeszcze Kapitan i Gniotka! Dzieje, ale więcej już naprawdę nic nie piszę. Koniecznie książkę trzeba kupić i przeczytać! A pisałam już, że jest też miłość w kształcie zielonego serca? Dobra, dobra! Już milczę…

Książka jest wspaniała, uczy dzieci szacunku i tolerancji, oraz nadziei. A przede wszystkim tego, by zawsze mówić prawdę i być dobrym. Oraz nie bać się przygód!

Bardzo się cieszę, że seria Skarpetek, jest przez Panią Justynę Bednarek kontynuowana. To wspaniała książka, z dużą ilością świetnego humoru, która każdą historię zostawia z morałem – co jest niezwykle ważne w książkach dla dzieci. Każda nowa opowieść, ma w sobie coś niepowtarzalnego. To nie jest „odgrzewany kotlet”. To za każdym razem świetna zabawa. Uwaga, tutaj dodam od siebie, że czytanie książek o Skarpetkach przed snem, grozi tym iż szybko ten sen nie przyjdzie, ponieważ będziemy słyszeć tylko „Mamoooo/Tatooo jeszcze jeden rozdział!”. Informacja potwierdzona przez innych rodziców, nie tylko przeze mnie. To cieszy! Myślę też, że seria tych książek, to świetny początek na rozpoczęcie przygody z czytaniem. Tutaj każdy bohater jest wyjątkowy, każda historia inna i ma w sobie „to coś”. Skarpetki są też zabawne i niezwykle „ludzkie”, co czyni je autentycznymi bohaterkami i bohaterami. Nie sposób ich nie kochać!

Karolina Guzik


Autor: Justyna Bednarek
Ilustrację: Daniel de Latour

Tytuł: Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!

Seria: Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek

Data premiery: 2020-10-14

Wydawnictwo: Poradnia K

Kategoria: literatura dziecięca

ISBN: 9788366555167

Ilość stron: 184

Ocena: 10/10


Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Poznaj “Magiczne stwory i mityczne bestie”

Poznaj “Magiczne stwory i mityczne bestie”

Kasiasie 10, 2021

  Czy w mętnym jeziorze można dostrzec Nessie – legendarnego węża wodnego z Loch Ness? Czym właściwie są yokai –…

Operacja Księga Czarodzieja – Jorn Lier Horst

Operacja Księga Czarodzieja – Jorn Lier Horst

Szkrabajekwrz 1, 2021

Operacja Księga Czarodzieja – Jorn Lier Horst “Tam idzie pani, którą przecinano piłą na pół. – Dziadek Franz wskazał za…

Żelazny Olbrzym – Ted Hughes

Żelazny Olbrzym – Ted Hughes

Kasiamaj 7, 2021

Żelazny Olbrzym – Ted Hughes „Żelazny Olbrzym” to historia dość popularna – przed lekturą dotarłam do informacji, że ta opowieść…

Zapowiedź: Naprawdę chcę to ciastko

Zapowiedź: Naprawdę chcę to ciastko

Kasialis 30, 2022

Każdy z nas przez to przechodził. Najpierw czujemy zapach, potem je widzimy… CIASTO! Stoi na stole, a my nie możemy…

Ulepimy dziś bałwana? A co jeśli nie ma śniegu?

Ulepimy dziś bałwana? A co jeśli nie ma śniegu?

Szkrabajekgru 9, 2023

Ulepimy dziś bałwana? A co jeśli nie ma śniegu? Zima bez śniegu nie musi oznaczać braku zabawy! Dla dzieci, które…