Gdy zapadnie noc. Kto pracuje, kiedy śpimy

Date
wrz, 30, 2022

“Kto pracuje, kiedy śpimy” to książka nieoczywista. Wraz z mamą narratorki możemy podróżować po uśpionym mieście i sprawdzić, co się w nim dzieje, kiedy kładziemy się spać.

Żadna praca nie hańbi

Pierwszą rzeczą, która bardzo mi się spodobała jest brak stereotypów – mama może prowadzić autobus, tata może zajmować się dziećmi, pani może naprawiać tory – nie ma tu podziału na zawody typowo męskie i kobiece. Mimo tego, że tak wiele obecnie się mówi na ten temat, jest to wciąż potrzebne i nieoczywiste dla wszystkich. Moim zdaniem to istotne, gdy wprowadzamy małego człowieka w wielki świat. Inną, ważną kwestią jest fakt, że w tej książce znajdziemy zawody, o których na co dzień nie mówi się zbyt wiele – jest to także dobry wstęp do rozmowy o tym, dlaczego o niektórych zajęciach mówi się dużo i często, a inne są pomijane. Warto zwrócić uwagę na to, że każda praca jest tak samo ważna – jedni pracują w dzień, inni w nocy i jest to zupełnie normalne i potrzebne.

Gdy zapada zmrok

Książka nie jest gruba i nie znajdziecie w niej wiele tekstu (dzieci więc słuchają z zainteresowaniem, trudno jest je zanudzić tak krótką opowieścią), ale każda strona wzbudzi na pewno mnóstwo pytań i będzie świetnym wstępem do dalszej rozmowy. Ilustracje to ogromna zaleta tej pozycji. Kolejne strony pokazują inne części miasta i przedstawiają kolejne postaci. Co więcej, obrazki są szczegółowe, za każdym razem zwraca się uwagę na coś zupełnie innego. Tworzą niepowtarzalny, tajemniczy, wieczorny klimat, ukazują coś niewidocznego dla dziecięcych oczu, uchylają rąbka tajemnicy o tym, co dzieje się na świecie, gdy zapada zmrok.

Podsumowanie

Myślę, że każde dziecko będzie nimi zainteresowane. Ponadto okładka książki jest twarda i bardzo przyjemna w dotyku. Moja córka jest nią wprost zachwycona. Moim zdaniem to bardzo pożyteczna lektura, na pewno wrócę do niej, gdy moje dziecko będzie nieco starsze.

Magdalena Ignaciuk


Autor: Polly Faber
Tłumaczenie: Karolina Post – Paśko
Ilustrator: Harriet Hobday
Tytuł: Gdy zapadnie noc. Kto pracuje, kiedy śpimy
Seria i nr tomu: –
Wydawnictwo: Wilga
Wydanie: I
Data wydania: 2022-03-09
Kategoria: bajki
ISBN:9788328093331
Liczba stron: 32


3 października 2022

Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

“Małe Licho i Anioł z Kamienia” nominowane do Nagrody Polskiego Fandomu imienia Janusza Zajdla!

“Małe Licho i Anioł z Kamienia” nominowane do Nagrody Polskiego Fandomu imienia Janusza Zajdla!

Kasiapaź 20, 2020

Książka pani Marty Kisiel “Małe Licho i Anioł z Kamienia” została nominowana do Nagrody Fandomu Polskiego imienia Janusza Zajdla w…

Jak zachęcić dziecko do czytania? 5 prostych sposobów

Jak zachęcić dziecko do czytania? 5 prostych sposobów

Szkrabajeklut 6, 2025

Czytanie to niezwykle ważna umiejętność. Rozwija wyobraźnię, kreatywność i zdolności poznawcze dziecka. Dobrze, by dziecko ją pokochało! Jednak nie zawsze…

Zapowiedź: Tajemnica Matyldy

Zapowiedź: Tajemnica Matyldy

Szkrabajeksty 5, 2024

Matylda, roztrzepana i wiecznie potargana marzycielka, ma swój sekret. Codziennie po lekcjach uczy się gry na skrzypcach. Uwielbia to, podobnie…

Maks zimą – Christian Tielmann

Maks zimą – Christian Tielmann

Szkrabajekgru 9, 2020

Maks zimą – Christian Tielmann To, że dzieci lubią zimę, jest prawdą starą, jak świat. Nie przeszkadza im niska temperatura,…

Kinowa nowość: Piotruś Pan i Alicja w Krainie Czarów

Kinowa nowość: Piotruś Pan i Alicja w Krainie Czarów

Kasialip 5, 2021

Pierwsze w historii kina spotkanie bohaterów dwóch ponadczasowych i uwielbianych przez wszystkie pokolenia baśni. Dowiedz się, kim był Piotruś, zanim…