Na południe od Alamedy. Historia pewnej rewolucji – Lola Larra

Date
maj, 02, 2021

Na południe od Alamedy. Historia pewnej rewolucji – Lola Larra

„Na południe od Alamedy. Historia pewnej rewolucji” to książka ważna i potrzebna. Co więcej, to opowieść oparta na faktach. Autorka sięgnęła po autentyczne wydarzenia, kiedy to chilijska młodzież wyszła na ulicę, bo chcieli wywalczyć sobie lepszą przyszłość. Pragnęli, aby szkoły stały się sprawiedliwe. Przyznam, że dopiero przy lekturze tej książki poznałam fakty i skłoniłam się do szukania w źródłach. Młodzieżowe protesty w Chile zostały okrzyknięte „Rweolucją Pingiwnów”. „Na południe od Alamedy” to książka, którą podsunęłabym każdemu młodemu czytelnikowi.

Szkoła w Santiago, małej miejscowości na południe od Alamedy, zostaje zajęta przez uczniów, którzy starają się wywalczyć sobie sprawiedliwe szkolnictwo. Nie chcą dłużej żyć w dotychczasowym systemie, który jest bardzo krzywdzący. Trudno nawet wyobrazić sobie ich odwagę, determinację, ale także i lęk, który pojawia się później, gdy ta początkowa adrenalina opada. Cała szkoła się zmienia – sale lekcyjne, korytarz, boisko… Widać również to, jakie zmiany zachodzą w uczniach, którzy uczestniczą w spotkaniach, są podekscytowani, a energia aż ich rozpiera.

Jednym z protestujących jest Nicolas, który można powiedzieć, że w innym życiu był najlepszym bramkarzem szkolnej drużyny piłki nożnej. Teraz prowadzi swój okupacyjny dziennik.

„Na południe od Alamedy” to książka graficzna, która opisuje nam ten uczniowski strajk od środka, co jest bardzo ciekawie. Z rosnącą fascynacją zaczytywałam się w tej lekturze, strona o stronie poznając kulisy buntu. Decyzja o tym, aby walczyć z systemem, nie była prosta i lekkomyślna. Uczniowie dobrze sobie radzą: organizują spotkania, mają wyznaczone funkcje, czym udowadniają, że wiedzą, o co walczą. Bohaterowie wiedzą, że może grozić im niebezpieczeństwo, a w nich siedzi obawa o to, do czego gotowe jest posunąć się państwo.

Bohaterowie, którzy pojawiają się na łamach lektury, są fikcyjni, ale bardzo dobrze skonstruowani. Czytając książkę, czułam się tak, jakby relacjonowali wydarzenia na żywo. Młodych ludzi zachwyci nie tylko treść, która w Polsce ma szanse przyjąć się bardzo dobrze, ale również i forma. Powieść graficzna jest idealna dopracowana – ani grafika, ani treść nie przejmują sterów. Wszystkie składniki zostały idealnie wyważone, dzięki czemu lektura tej książki jest przyjemnością.

Powieść Loly Larry zachwyca, a czytana przez młodych ludzi, może ich natchnąć do działania. Bardzo polecam.


Autor: Lola Larra

Tłumaczenie: Tomasz Pindel

Ilustrator: Vicente Reinamontes

Tytuł: Na południe od Alamedy. Historia pewnej rewolucji

Tytuł oryginalny: Al. Sur de la Alameda. Diario de una toma

Wydawnictwo: Debit / Młody Book

Wydanie: I

Data wydania: 2021-02-24

Kategoria: literatura młodzieżowa

ISBN: 9788380574472

Liczba stron: 286

Ocena: 8/10


Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Zaklęty las – Enid Blyton

Zaklęty las – Enid Blyton

Szkrabajeklut 16, 2022

Trójka rodzeństwa wraz z rodzicami przeprowadza się na wieś. Dzieci cieszą się na samą myśl o przygodach, jakie tam na…

Księga drzew. Encyklopedia z folią

Księga drzew. Encyklopedia z folią

Szkrabajekcze 15, 2022

Książka o drzewach wiąże się z nudą? Nie w tym przypadku! Kilka słów o wnętrzu Podobnie jak “Księga ciała” z…

Babcocha – Justyna Bednarek

Babcocha – Justyna Bednarek

Szkrabajeklis 3, 2020

Babcocha – Justyna Bednarek Gdy Justyna Bednarek wydała swoją pierwszą książeczkę o przygodach skarpetek, sądziłam, że to jest właśnie  najlepsze…

Narodziny Arcyzłośnika – Matt Forbeck

Narodziny Arcyzłośnika – Matt Forbeck

Szkrabajekpaź 12, 2021

    Narodziny Arcyzłośnika – Matt Forbeck „Narodziny Złosadnika” Matta Forbecka to kolejny tom z serii Minecraft wydawanej przez wydawnictwo…

Banda Czarnej Frotte. Skarpetki powracają – Justyna Bednarek

Banda Czarnej Frotte. Skarpetki powracają – Justyna Bednarek

Szkrabajekwrz 14, 2020

Ostatnio miałam przyjemność napisać Wam o Nowych przygodach skarpetek (jeszcze bardziej niesamowitych), a dziś przychodzę z recenzją kolejnej książki z…