Staś na tropie. Jak prawie zostałem piłkarzem – Ewa Winnicka, Staś Łazarewicz

Date
sie, 05, 2020
Z racji tego, że jestem mamą dwóch rozbrykanych chłopców, gdy zobaczyłam okładkę tej publikacji, pomyślałam, że warto zrzucić okiem na temat, który zapewne niebawem będzie poruszany co najmniej raz dziennie. A, że ja jakimś wybitnym miłośnikiem piłki nożnej nie jestem, postanowiłam się co nieco dokształcić.

Zabierając się za lekturę, mniej więcej wiedziałam, czego powinnam się spodziewać. Ot nie pierwszy raz spotykam się z książkami sygnowanymi nazwiskami młodych „pisarzy”. I pomimo pozytywnego nastawienia poczułam się nieco zniesmaczona i rozczarowana. Nie spodziewałam się bowiem przepisu na to, jak wyłudzić tudzież wymusić na rodzicu czegokolwiek – w tym wypadku kart i naklejek z piłkarzami. Wychodzę z założenia, że dziecko krzykiem i histerią nie może niczego osiągnąć, a jednak żyłam w błędzie – okazuje się, że można, bo rodzić skapituluje dla świętego spokoju i sprezentuje dziecku, to co ono chce w danym momencie dostać. Mało wychowawcze, prawda?

Jednak pomijając ten „incydent”, pozostała treść, ta dotycząca stricte piłki nożnej jest godna uwagi. Przywołane są w tej publikacji bowiem krótkie notatki o piłkarzach z pierwszych stron gazet, głównie z naszego polskiego podwórka. Są również wyjaśnione terminy okołopiłkarskie, które laikowi choć trochę przybliżą świat piłki nożnej, PZPN-u itd.
Oczywiście nie mogło w takiej publikacji zabraknąć zdjęć i grafik, które dopełniają całość i przykuwają wzrok.

Język, jakim skreślono tę publikację, jest zrozumiały, dla dzieci, do których skierowana jest publikacja (9+). Prostota przede wszystkim, by młody czytelnik bez problemu poradził sobie z materiałem zaprezentowanym na tej niespełna dwustustronicowej książce. Ilość tekstu nie jest przytłaczająca, a jego rozmieszczenie sprawia, że lektura to fajna zabawa. Teoretycznie czcionka mogłaby być ciut większa, ale zastosowana interlinia również sprawdza się jako element nadający przejrzystości całości.

Tak więc, jeśli Wasze pociechy chcą dowiedzieć się, jak zostać piłkarzem, co skrywają liczne terminy, a i krótkie biografie piłkarzy leżą w kręgu ich zainteresować, możecie rozważyć z nimi sięgnięcie po ten tytuł.

Michalina Foremska
www.papierowybluszcz.wordpress.com


Autor(zy): Ewa Winnicka, Stać Łazarewicz
Tytuł: Stać na stopie. Jak prawie zostałem piłkarzem
Wydawnictwo: Burda Książki
Liczba stron: 192

5 sierpnia 2020

Michelle

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Jak działa ciało człowieka? – Marta Krzemińska

Jak działa ciało człowieka? – Marta Krzemińska

Martalis 5, 2021

Jak działa ciało człowieka? – Marta Krzemińska Człowiek to jeden z najbardziej skomplikowanych i złożonych organizmów, jakie istnieją na ziemi.…

Jak to działa. Traktor

Jak to działa. Traktor

Szkrabajekcze 16, 2023

Człowiek uczy się przez całe życie. Jednak najważniejsze są dwa etapy. Kiedy jest się dzieckiem i kiedy jest się rodzicem.…

Jedziemy na wycieczkę – Doro Gobel, Peter Knorr

Jedziemy na wycieczkę – Doro Gobel, Peter Knorr

Kasiasie 31, 2021

Lubicie picturebooki? Jeżeli tak, to mam dla Was świetną propozycję. Jedziemy na wycieczkę to książeczka, która zachwyci Was, jak i…

Nadchodzi mrok. Star Stable – Helena Dahlgren

Nadchodzi mrok. Star Stable – Helena Dahlgren

Szkrabajekpaź 5, 2021

Nadchodzi mrok. Star Stable – Helena Dahlgren Star Stable to niezwykle popularna gra online z gatunku MMORPG, a także serial…

Nowe książeczki dla fanów Pucia.

Nowe książeczki dla fanów Pucia.

Kasialip 12, 2021

Pucio dostał od babci najpiękniejszy nocnik na świecie – z samolotem! Teraz tylko musi pamiętać o tym, żeby na nim…