Wszelkiego rodzaju targi kojarzą się rodzicom ze ściskiem, gwarem i marudzącymi dziećmi, dlatego też starają się takich miejsc unikać. Jednak na imprezowej mapie Krakowa pojawiło się nowe wydarzenie – BookGame, czyli targi szeroko pojmowanych gier, od tradycyjnych szachów, gier planszowych po RPG. W tym roku miały swoją premierę, z radością wzięliśmy udział w tym wydarzeniu i teraz spieszymy wyjaśnić rodzicom, dlaczego warto.
BookGame odbyły się w EXPO Kraków, kto był na Targach Książki, ten wie, że to dwie wielkie sale plus mniejsze salki. W jednym pomieszczeniu było miejsce dla wystawców, druga to wypożyczalnia gier ze stolikami, przy których można było te planszówki testować. To jeszcze nie wszystko, bo każdy wystawca miał przygotowane miejsce i kilka (lub wszystkie, jak to miało miejsce na stoisku IUVI) gier do obmacania. Byli też ludzie chętni do wyjaśnienia co z czym i jak. I już tu dzieciaki mogą spędzić mnóstwo czasu, bo miejsca było mnóstwo. Nie było tłoku, każdy mógł skorzystać z tego, z czego chciał i grać, ile dusza zapragnie. Jednak to nie wszystko. Po Targach chodziła Kicia Kocia, można było zrobić z nią zdjęcie, ale też odpocząć w jej kąciku, miłośnicy CzuCzu też wyszli zachwyceni. Trefl przygotował fantastyczną strefę dla dzieci w dwóch mniejszych salach. Maluchy mogły odpoczywać z Treflikami, a większe dzieciaki obok zamieniały się w konstruktorów. Ja sama na stanowisku z cegłami bawiłam się przednio, budując, kombinując i się brudząc. Dodatkową atrakcją była możliwość zgłoszenia swojej budowli do konkursu. Zgłoszonych zostało pięćdziesiąt prac i nikt nie wyszedł bez nagrody.
Impreza była świetnie przygotowana, nie było tłoku, nawet na jedzenie czy lody nie czekało się w ogromnych kolejkach. Dzieci nie mogły się nudzić, ale również rodzice mogli znaleźć coś dla siebie. W samej wypożyczalni można było pożyczyć dwie gry naraz i w jedną mogły grać dzieci, w inną dorośli. A niektóre sesje RPG cieszyły się zainteresowaniem i dużych i małych. No i oczywiście, co najważniejsze w Targach – promocje – niektóre nie przebijały cen ze sklepów internetowych, niektóre były fenomenalne i można było zdobyć świetne gry w bardzo dobrej cenie. Dużo stoisk miało również materiały promocyjne, dodatki do gier nie do zdobycia w inny sposób.
To była fantastyczna premiera i mam nadzieję, że BookGame wpisze się na stałe w kalendarz imprez. Fantastyczna organizacja, przemiła obsługa i bardzo sympatyczni uczestnicy sprawili, że nie chciało się wychodzić i już czekam na następny raz.
Katarzyna Boroń