Biszkopt, Pingwin i reszta – Renata Piątkowska
Zwierzęta są częścią naszego świata. Z jednymi żyjemy w domu, niektóre hodujemy, a jeszcze inne są dzikie i cieszą się wolnością. Nie możemy z nimi porozmawiać, ale fascynuje nas ich życie i to, jak tajemnicze oraz zaskakujące mogą być. Uczą ludzi niekiedy wzajemnego szacunku, przyjaźni, a także miłości.
Zarys fabuły
Biszkopt, Pingwin i reszta to zbiór dziewięciu opowiadań, których bohaterami są zwierzęta. I tak poznajemy losy bocianicy Maleny, postrzelonej w skrzydło, która jednak tworzy piękny związek z innym bocianem, dowiadujemy się, że mewy były niczym tajne agentki, a pewne gołębie wytrwale ratowały jednego ze swoich. Poczytamy też o psie, który ratuje misie koala, a jeszcze inny zdobywał z himalaistami szczyt Baruntse (7129 m n.p.m.). Był też pingwin Dindim, który mógł zginąć przez olej opałowy, ale uratował go pewien człowiek i już zawsze byli przyjaciółmi. No i nie można zapomnieć o koniu Biszkopcie, bo kto tak jak on, został za życia legendą?
Kiedy tylko zobaczyłam książkę Biszkopt, Pingwin i reszta, wiedziałam, że będę chciała ją przeczytać. Uwielbiam zwierzęta i uważam, że jak my potrafią czuć i okazywać emocje. Trzeba tylko uważnie się przyglądać i być cierpliwym. A także traktować je, jak sami byśmy chcieli – z szacunkiem i otwartością.
Słów kilka o szacie graficznej
Jak zawsze w książkach dla dzieci zwracam uwagę na ilustracje, a te w wykonaniu Marcina Minora robią duże wrażenie. Ilustrator bardzo realistycznie tworzy swoje prace, dba o każdy detal oraz zawarcie na nich ruchu, oraz emocji. Dzięki nim jeszcze mocniej czuć przekaz płynący z książki. Byłam pełna podziwu, przyglądając się każdemu rysunkowi i dostrzegając w zachowaniu zwierząt, że czują, myślą i potrafią się odwdzięczyć za okazane dobro.
Moje wrażenia
Nie da się zaprzeczyć, że Biszkopt, Pingwin i reszta kusi nie tylko wyglądem, ale i zawartymi w zbiorze opowiadaniami. Od pierwszego tekstu czytelnik bez względu na wiek wciągnie się w każdą z historii i dostrzeże niesiony przez nie przekaz. Każde z opowiadań zostało napisane tak, by młody czytelnik bez problemu je przeczytał, proste słowa, nie za długi tekst z dość dużą czcionką przeplatany ilustracjami. Autorka potrafi trafić do dzieci i przy pomocy nieskomplikowanych słów stworzyć historie pełne zaskakujących chwil, nieprzewidywalnych zachowań i ogromu emocji.
Na zakończenie
Ja jestem tymi opowiadaniami zachwycona, bo nie da się nie zauważyć, jak bardzo Renata Piątkowska szanuje zwierzęta i ceni sobie ich uczucia. W jej historiach łatwo dostrzec, że niezwykle cennym jest okazywanie pomocy. Co daje przyjaźń między człowiekiem i zwierzęciem oraz poświęcenie. Biszkopt, Pingwin i reszta pokazuje, że warto pomagać, zwłaszcza tym, którzy o to nie potrafią poprosić. Uwrażliwia na losy zwierząt i pokazuje, jak wdzięczne i wierne potrafią być oraz z jaką łatwością obdarzają miłością. Oprócz tego historię bawią, wzruszają i budzą podziw. Nie jedno dziecko z zapartym tchem będzie śledzić losy bohaterów i im kibicować. Co jeszcze warto zaznaczyć, to pokazanie na przykładzie zwierzęcych bohaterów, że wszystko jest możliwe. Wystarczy chcieć i się nie poddawać.
Biszkopt, Pingwin i reszta zdecydowanie warto podsunąć dzieciom w wieku 9+, a czasami i nieco młodszym. To książka, która przekazuje niezwykle ważne wartości, a do tego odwiedzimy różne zakątki świata, zdobędziemy trochę wiedzy o przyrodzie i przede wszystkim będziemy się dobrze bawić.
Autor: Renata Piątkowska
Ilustrator: Marcin Minor
Tytuł: Biszkopt, Pingwin i reszta
Wydawnictwo: BIS
Wydanie: I
Data wydania: 2021-11-16
Kategoria: lit. dziecięca (9+)
ISBN: 9788375517316
Liczba stron: 72