Basia. Wielka księga o uczuciach – Zofia Stanecka
Szczęście przychodzi do Basi w dzień słodyczowy. Każdy dorosły rozczula się na widok Franka. A mama, tata i inni mają czasem w sobie bulgoczącą zupę. Jak mówić o uczuciach? Prosto i zwyczajnie, jak tylko Basia potrafi.
Zacznijmy od tego, że Zofia Stanecka od razu zaznacza, że nie ma uczuć dobrych i złych. Wszystkie są potrzebne, choć niektóre powodują nieprzyjemności. I to jest najważniejsza myśl tej książki i w zasadzie tu moglibyśmy postawić kropkę i nic dalej nie pisać. Jednak doskonale pamiętam, jak usłyszałam to zdanie na studiach i wywołało moją konsternację. Bo jak to? Radość, miłość i szczęście są dobre, ale złość, zazdrość, zawiść to na pewno złe uczucia. A to błąd w rozumowaniu. To, że sprawiają, że źle się czujemy, lub, co gorsza, czynimy źle, wcale nie znaczy, że one są złe, a co za tym idzie, że mamy ich unikać lub się ich pozbyć. Basia w tej części uczy nas, bo nie tylko dzieci mają problem z uczuciami, jak je nazywać, oswajać i rozumieć. Bo w rozumieniu uczuć tkwi klucz do ich opanowania. Uczy też, że każdy przeżywa uczucia inaczej i to, co dla nas jest szczęściem, wcale nie musi być szczęściem kogoś innego.
Dla mnie to najwspanialsza książka o przygodach Basi. To zbiór wiedzy, przemyśleń i wrażeń. To kocioł emocji, opisanych z kilku punktów widzenia, z mnóstwem przykładów i historyjek. Nie boję się stwierdzenia, że to biblia o uczuciach, dla dzieci i dla dorosłych i chętnie przepisywałabym ją całym rodzinom na receptę. Do czytania po kolei, na wyrywki, w razie potrzeby i tak po prostu. Bo tak właśnie można czytać tę część Basi. Nie ma tu ustalonego porządku, nie ma dobrej i złej kolejności. Można czytać po obiedzie, do spania i potem rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać… Nam nie udało się skończyć żadnego rozdziału do ostatniej kropki, bo wciąż ktoś miał coś do dodania. Opowieść stała się początkiem naszych opowieści o uczuciach, o tym, jak się czujemy w danej sytuacji lub jak odczuwamy różne emocje. A niektóre zdania z tej książki są tak piękne, że drukowałabym je na koszulkach i wszędzie, gdzie się da, byle tą mądrością się dzielić.
W książce są rysunki, które dodatkowo obrazują uczucia. Prosta grafika idealnie pokazuje odrazę, złość i szczęście. Dla młodszych czytelników idealne, starsi raczej traktują rysunki jako dodatek. Polecam każdemu. Na prezent i tak po prostu. Bo nie ma złego czasu na mówienie o uczuciach i nigdy nie jest tego czasu za mało. Nigdy też nie jest za późno ani za wcześnie.
Katarzyna Boroń
Autor: Zofia Stanecka
Ilustrator: Marianna Oklejak
Tytuł: Basia. Wielka księga o uczuciach
Seria i nr tomu: Basia. Wielka księga
Wydawnictwo: HarperKids
Wydanie: I
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: dla dzieci
ISBN: 9788327662729
Liczba stron: 144