Czytam sylabami. To moje! – Elisenda Roca

Date
lut, 13, 2021

Czytam sylabami to seria książeczek, które, jak sama nazwa sugeruje, pomagają najmłodszym w nauce czytania. Pamiętacie, jak dzieliliśmy zdania na sylaby w szkole podstawowej? Ja bardzo dobrze. Jednak ta lektura to coś więcej – ma wspaniały i mądry morał i można czytać ją dzieciom, które dopiero poznają literki i jeszcze nie myślą o nauce samodzielnego czytania.

Poznajcie Olka, który nie tak dawno temu został starszym bratem. Do tej pory chłopczyk bez problemu dzielił się swoimi zabawkami z innymi dziećmi, ale coś się zmieniło. Olek stał się bardzo samolubny, nikomu nie pozwala dotykać swoich rzeczy, zwłaszcza młodszemu braciszkowi. Dziadek wie, co się stało wnukowi. Czy uda się znaleźć wyjście z takiej sytuacji?

„To moje” to historyjka z ogromnym wręcz morałem. Dotyka problemu, z którym często stykają się rodzice i dzieci, którzy zostali starszym rodzeństwem. Chodzi o zazdrość. W tym przypadku Olek jest zazdrosny o Tomka, swojego młodszego braciszka. Nie chce się dzielić zabawkami, ale te wszystkie zachowania przenoszą się do szkoły. Nasz bohater jest niemiły dla swoich kolegów i koleżanek, co powoduje, że Ci nie chcą się z nim bawić. Ta opowieść w prosty sposób pokazuje dzieciom, że warto się dzielić, a gdy pojawia się młodsze rodzeństwo, rodzice wcale nie kochają ich mniej. Świetny zabieg zastosowała autorka, która postanowiła zamienić rolami Olka i Tomka. Chociaż to tylko sen, to starszy, będąc w ciele młodszego, dostrzeże, z jakimi problemami zmaga się brat.

Wspomniałam o morale, który wynika z lektury „To moje”, teraz wspomnę o samodzielnym czytaniu. Test w książce jest prosty – nie ma tutaj wielokrotnie złożonych zdań, dzięki czemu i maluch, któremu czytają rodzice i starszak, który próbuje już sam składać zdania, zrozumie wszystko, co dzieje się w książce. Czcionka jest duża, a tekstu na jednej stronie jest mało. „To moje” to historia ciekawa, dzięki czemu jeszcze bardziej intryguje maluchy. Bardzo intrygująco tekst jest podzielony na sylaby. Nie za pomocą znaków graficznych, ale koloru. Sąsiadujące ze sobą sylaby mają odmienne zabarwienia, ale nie ma tutaj chaosu, ponieważ autorka zdecydowała się użyć tylko barwy czerwonej i czarnej. Książeczka jest króciutka, a ilustracje ciekawie i tylko uatrakcyjniają lekturę. „To moje” rośnie wraz z dzieckiem.


Autor: Elisenda Roca

Tłumaczenie: Karolina Jaszecka

Illustrator: Cristina Losantos

Tytuł: To moje!

Tytuł oryginalny: Aixo es meu!

Seria i nr tomu: Czytam sylabami!

Wydawnictwo: Debit

Wydanie: I

Data wydania: 2020-11-12

Kategoria: literatura dla dzieci

ISBN: 9788380574298

Liczba stron:47

Ocena: 8/10


Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Minionki Dobble

Minionki Dobble

Kasiawrz 2, 2021

Kto nie zna Minionków? Przygody tych sympatycznych, żółtych stworzonek i ich przyjaciela Gru, podbiły serca widzów na całym świecie. Bohaterowie animacji opanowały…

Łąka – gra planszowa

Łąka – gra planszowa

Kasiawrz 21, 2021

Gry planszowe to małe arcydzieła – uwielbiam podziwiać cudowne ilustracje, szczegółowo rozplanowaną rozgrywkę i poszczególne elementy, które zostały wykonane z…

Najpiękniejsze opowieści. Disney

Najpiękniejsze opowieści. Disney

Bujaczeklis 16, 2021

Najpiękniejsze opowieści. Disney Bycie księżniczką nie zawsze jest takie proste, jak może się wydawać. Trzeba obalać mity głoszone o księżniczkach…

Britannica. Wielka księga pytań dlaczego? – Sally Symes

Britannica. Wielka księga pytań dlaczego? – Sally Symes

Kasia Bmaj 8, 2024

Każdy rodzic na pewno pamięta fazę dziecka na pytanie „Dlaczego?” Niektórym z nas nadal jeżą się włosy na głowie, bo…

Chcę zrobić kupę. Akademia Mądrego Dziecka

Chcę zrobić kupę. Akademia Mądrego Dziecka

Szkrabajeklut 2, 2022

Akademia Mądrego Dziecka to jedna z tych serii, które zbiera się w ciemno, wiedząc, że każda książka zaciekawi małego czytelnika…