Geneaologia dla najmłodszych – Kinga Urbańska, Karolina Szlęzak, Przemysław Jędrzejewski
Rodzina to „największa, podstawowa grupa społeczna, na której opiera się całe społeczeństwo”*. To także grupa osób, których łączą więzy krwi lub powinowactwo. Od małego jesteśmy uczeni kto, jaką pełni w niej funkcję. Kto jest mamą, tatą, babcią, dziadziem Kim była babcia babci albo wuj dziadka… Wielu z nas ma duże rodziny, często z wielowiekową tradycją, jednak gros imion i nazwisk zaciera się z czasem, gdy umierają kolejne pokolenia, które mogły ich pamiętać. Jak więc dogrzebać się do przysłowiowych korzeni i choć spróbować odkryć kim byli i kiedy żyli nasi na przykład praprapradziadkowie? W tym bezsprzecznie może pomóc genealogia i determinacja w poszukiwaniach śladów przeszłości.
Zacznijmy jednak od początku. Chyba każdy chociaż raz w życiu tworzył drzewo genealogiczne swojej rodziny. Najczęściej zatrzymywało się ona na dziadkach, góra pradziadkach. Dalsze pokolenia jawiły się jako totalna ciemność, którą ciężko rozjaśnić. Niemniej jako zaliczenie pracy domowej z historii wystarczył cofnąć się tę trzy pokolenia. Tylko co jeśli Waszą pociechę najdzie na podróż w czasie i poszukiwania członków rodziny, które od dziesiątek lat, jeśli nie wieków, przekroczyły tęczowy most i przyziemne problemy ich potomków nieszczególnie zaprzątają teraz ich głowy?
Wypadałoby wprowadzić swoją latorośl w jakieś podstawy poszukiwań śladów swoich protoplastów. I tutaj dobrym i tyle samo ciekawym, będzie sięgnięcie po „Genealogię dla najmłodszych, czyli wyjątkową podróż w czasie”, która to otworzy drzwi do genealogii już sześciolatkom. Oczywiście pod warunkiem, że dorośli będą pilnymi asystentami.
Autorzy tejże publikacji stanęli na wysokości zadania, by przekazać naszym milusińskim to, co najważniejsze, a jednocześnie uczynili to w prosty i ciekawy sposób. Mali detektywi z pewnością będą zadowoleni i ukontentowani tym, co znajdą w środku. A znajdą naprawdę wiele rzeczy. I nie będą to tylko „suche” fakty i definicja, a wiele zadań do wykonania, które teorie przekują w praktykę!
Nim jednak zgłębimy zagadnienia czysto genealogiczne i zaczniemy tworzyć rodowe drzewo genealogiczne, wypadałoby poznać odrobinę historię, taką ogólną, która i tutaj się pojawia – w dodatku w towarzystwie przepięknych ilustracji.
A gdy już poznacie tę część publikacji, będziecie mogli wraz ze swoimi pociechami analizować wszelkie dostępne materiały i ustalać rodzinne fakty. A trochę tego będzie, bo i miejsca na to w książce jest odpowiednio dużo.
Poznacie więc, gdzie powinniście szukać informacji o członkach swojej rodziny, co Wam będzie do tego potrzebne oraz zapoznacie się z zawodami już zapomnianymi, a o których na pewno młodsza część społeczeństwa nie słyszała w ogóle. Do tego odkryjecie dawne i współczesne środki komunikacji. A to i tak nie wszystko. Niemniej po zakończeniu wertowania stron i wypełniania zadań, będziecie w pełni gotowi, by stworzyć własne drzewo, które z pewnością będzie miało liczne gałęzie.
„Genealogia dla najmłodszych, czyli wyjątkowa podróż w czasie” to fajnie skrojona książka do czytania i działania, która angażuje dzieci do poszerzania swoich umiejętności i horyzontów. Dostarcza wiedzę, podatną tak, by mali ludzie byli w stanie ją zrozumieć i przekuć teorię w praktykę. A wszystko to okraszone jest przyjemnymi dla oka ilustracjami, które bez dwóch zdań, nie pozwalają przejść (małym i dużym) obojętnie obok tego tytułu!
Gotowi na podróż w czasie?
* źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzina
Autor: Kinga Urbańska, Karolina Szlęzak, Przemysław Jędrzejewski
Ilustrator: Ola Krzanowska
Tytuł: Genealogia dla najmłodszych, czyli wyjątkowa podróż w czasie
Wydawnictwo: Olesiejuk
Wydanie: I
Data wydania: 2020-11-10
Kategoria: popularnonaukowe dla dzieci
ISBN: 9788327490889
Liczba stron: 32
Ocena: 8/10