W tej opowieści Lucky Luke zostaje zaangażowany do eskortowania niebezpiecznego przestępcy, Billy’ego the Kida, z więzienia w Teksasie do sądu w Nowym Meksyku. Praworządny i poważny Lucky Luke z niesfornym, budzącym we wszystkich strach desperado – to będzie świetna przygoda.
Jest w zasadzie tylko jedna zasada, która sprawia, że kocham komiks o Lucky Luke’u jeszcze zanim go otworzę i zapoznam się z treścią. Jaka? Jest to duet Morris i Gościnny. W czym tkwi sekret? Zaraz postaram się go opisać.
Kreska Morrisa jest nie do pomylenia, każdy, kto się z nią zetknął, rozpozna natychmiast – prosta, ale pełna detali, które oddają klimat Dzikiego Zachodu. Postacie są wyraziste, a tła bogate w szczegóły, co sprawia, że każdy obrazek dodaje jeszcze więcej sensu dialogom i opisom. Morris potrafi uchwycić dynamikę akcji oraz emocje bohaterów dodając całe wachlarz możliwości interpretacji. Dzięki temu wszystko staje się żywe i barwniejsze, a czytelnik jeszcze mocniej angażuje się w treść.
Humor w „Eskorcie” jest typowy dla Goscinny’ego – pełen ironii, sytuacyjnych gagów i zabawnych dialogów. Billy the Kid, jako młody i sprytny przestępca, dostarcza wielu komicznych momentów, próbując uciec przed Lucky Lukiem. Z kolei Lucky Luke, ze swoim stoickim spokojem i zamiłowaniem do porządku, tworzy kontrast, który jest źródłem wielu zabawnych sytuacji.
Lucky Luke, jak zawsze, stoi na straży prawa i porządku i nic nie jest w stanie przeszkodzić mu w stąpaniu po tej drodze. Jego determinacja, by dostarczyć Billy’ego the Kida do sądu, mimo licznych przeszkód, pokazuje jego niezłomność i profesjonalizm. To zamiłowanie do porządku jest jednym z kluczowych elementów, które definiują jego postać i sprawiają, że jest tak lubiany przez czytelników. To już ikona, klasa sama w sobie.
„Lucky Luke: Eskorta” to klasyczny komiks stworzony przez duet René Goscinny’ego i Morrisa, który doskonale oddaje ducha Dzikiego Zachodu. Ten zeszyt jest doskonałym przykładem tego, co najlepsze w komiksach o Lucky Luke’u – świetna kreska, inteligentny humor i niezapomniane postacie. Świetnie się przy nim bawiłam.
Komu polecić kolejny już zeszyt z serii? Każdemu. To komiks, który z pewnością przypadnie do gustu zarówno starym fanom, wzbudzając odrobinę nostalgii i przywołując dobre wspomnienia, jak i nowym czytelnikom, szukającym dobrej zabawy i czegoś nowego na naprawdę szerokim rynku współczesnego komiksu.
Autor: Rene Goscinny
Rysunki: Morris
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Tytuł: Lucky Luke Eskorta
Tytuł oryginalny: L’Escorte
Seria i nr tomu: Lucky Luke 28
Wydawnictwo: Egmont
Wydanie: I
Data wydania: 2024-08-14
Kategoria: komiks
ISBN: 9788328167674
Liczba stron: 46