Uciekaj

Uciekaj – Zygmunt Miłoszewski

Date
gru, 04, 2023
Comments
Możliwość komentowania Uciekaj – Zygmunt Miłoszewski została wyłączona

Świat się zmienia, coraz bardziej widać, jak nasze działania niszczą przyrodę. Autorzy czerpią z tego garściami i tworzą wizje przerażających, ale fascynujących rzeczywistości, w których musimy nauczyć się żyć. Jedna wymyślniejsza od drugiej, ale wcale nie tak bardzo nieprawdopodobna. A co gdyby przyszło nam żyć pod wodą?

Zarys fabuły

Leonard zwany Elkiem mieszka od zawsze w kolonii i chociaż może żyć normalnie, jak każdy nastolatek, to też obowiązują go pewne reguły. Bezwzględnie musi przestrzegać Uniwersalnych Zasad Bezpieczeństwa i wykonywać wszystko, czego oczekują Inżynierowie. Jakiekolwiek nieposłuszeństwo może być katastrofalne dla całego Hydropolis. I chociaż jedyne, o czym marzy chłopiec, to poczucie wolności, wie, że to wszystko jest dla ich bezpieczeństwa. Jednak gdy dostaje wiadomość, by uciekał, zaczyna wszystko podawać w wątpliwość i poszukiwać odpowiedzi. Do czego go to doprowadzi?

Zygmunt Miłoszewski do tej pory kojarzył mi się tylko z książkami dla dorosłych. Zapowiedź pierwszego tomu trylogii Hydropolis była dużym zaskoczeniem, ale i bodźcem, by sprawdzić, jak autor poradził sobie z literaturą skierowaną do tych młodszych odbiorców. Uciekaj w końcu za nami, ale czy był to dobrze spędzony czas?

Słów kilka o szacie graficznej

Piotr Sokołowski, który zadbał o warstwę graficzną, postarał się, by zwizualizować świat opisywany przez autora. Prace ilustratora zajmują całą stronę, ale też na końcu każdego rozdziału znajduje się rysunek nawiązujący do historii. Dużo tu niebieskiego, ale nic w tym dziwnego skoro rzecz dzieje się pod wodą. Ilustracji jest trochę za mało, jak na mój gust, ale gdy się już na nie trafi, to przykuwają uwagę. Widzimy, jak wygląda kolonia, jak jest zbudowana i w jaki sposób funkcjonuje. Widać też bohaterów i niektóre sceny.

Moje wrażenia

Uciekaj, jak i cała trylogia skierowana jest do dzieci w wieku 9+, ale moim zdaniem bardziej nadaje się dla czytelników 11+, w wieku bohatera. Bo Zygmunt Miłoszewski stworzył powieść świetną i dopracowaną, ale też (moim zdaniem) czasami zbyt skomplikowana dla młodszego odbiorcy. Hydropolis to niezwykle unikalny świat, który może wzbudzać mieszane uczucia, z jednej strony daje bezpieczeństwo, z drugiej odbiera poczucie wolności, a także prywatności. Bohaterowie są wiecznie obserwowani i podsłuchiwani. Świat przedstawiony i wydarzenia ciekawią, ale co lepsze czuć w tym swego rodzaju poczucie niepokoju i przytłoczenia. Bo wszystko jest zarazem tak idealne i kontrolowane.

Słów kilka o bohaterach

Elek to typowy nastolatek, który jest ciekawy świata. Tego, w którym żyje i tego poza kopułami. Nie dziwi jego potrzeba poczucia wolności oraz poszukiwania odpowiedzi. Inteligentny, sprytny i odważny, jeszcze trochę dziecko i już bardziej poważny nastolatek. Na uwagę zasługuje tutaj też system rodzinny, nie ma typowych rodzin, są czasami dwie mamy, dwóch ojców czy nawet więcej. Poruszono również temat chorób czy skutków mieszkania cały czas pod wodą i jak to wpływa na ludzi.

Na zakończenie

Muszę przyznać, że po przeczytaniu kilku pierwszych. Stron byłam sceptyczna, jeśli chodzi o kontynuowanie, ale im dalej, tym było lepiej. Świat zaczynał coraz bardziej fascynować, to jak autor wszystko wymyślił i przedstawił, zasługuje na duże uznanie. Powieść jest z tych wymagających skupienia i uważnego czytania lub słuchania. U nas sprawdził się audiobook z efektami dźwiękowymi, czytany przez Marcina Hycnara. On pozwalał się młodszej widowni bardziej skupić niż samodzielne czytanie. Uważam jednak, że to indywidualna kwestia. Fabuła sama w sobie intryguje, wciąga i trzyma w napięciu od początku do końca, a nawet sprawia, że chce się sięgnąć po kontynuację, by odkryć, co będzie dalej i jaka będzie prawda.

Uciekaj to bardzo dobry początek trylogii. Zdecydowanie polecam czytelnikom bardziej w wieku 11+, ale i młodszy może się tutaj odnaleźć. Autor ma niesamowitą wyobraźnię, czerpie z niej garściami i tworzy niesamowite historie. No przynajmniej taką była i liczymy, że z Walcz będzie podobnie.


Audiobook (czyta): Marcin Hycnar
Autor: Zygmunt Miłoszewski
Ilustrator: Piotr Sokołowski
Tytuł: Uciekaj
Wydawnictwo: Wilga
Wydanie: I
Data wydania: 2022-11-09
Kategoria: literatura dziecięca (9+)
ISBN: 9788383182513
Liczba stron: 192

Hydropolis
Uciekaj | Walcz

Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Related Posts


Przeczytaj również

Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko

Baśnie o rycerkach, wojowniczkach i nie tylko

Szkrabajeklis 7, 2023

Każdy zna opowieści o biednym Kopciuszku, księżniczce zamkniętej w wieży, czy śpiącej królewnie. Śliczne, ale słabe, bierne, niezaradne – ofiary…

Gucio nie może się skupić – Aurelie Chien Chow Chine

Gucio nie może się skupić – Aurelie Chien Chow Chine

Kasialut 26, 2021

Gucio nie może się skupić – Aurelie Chien Chow Chine Małym dzieciom trudno jest oswoić emocje. Dopiero je poznają, uczą…

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to?

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to?

Kasialip 26, 2021

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to? Pomysł na świetną zabawę! Zostań detektywem, czytaj i graj!   Opowieść, która od pierwszej…

Zapowiedź: Dzikość

Zapowiedź: Dzikość

Szkrabajekmar 18, 2024

Kiedy ludzkość zbyt mocno ingeruje w naturę i nadwyręża jej zasoby, ta zaczyna obumierać. Aby przyroda odżyła, potrzebny jest ktoś,…

Nierozłączki. I jak tu być grzeczną – Annie Barrows

Nierozłączki. I jak tu być grzeczną – Annie Barrows

Szkrabajeklis 30, 2020

Nierozłączki. I jak tu być grzeczną – Annie Barrows Pestka ma zły dzień. Wszyscy się na nią uwzięli i nikt…