Deski teatru od wieków przyciągają miłośników słowa, tych kochających dramaty, życiowe dylematy i miłości. Na przestrzeni lat zmieniał się sam teatr i to, co w nim wystawiano. Są jednak takie sztuki, które po dziś dzień zaskakują swoją uniwersalnością i tak łatwym dopasowaniem ich do naszych realiów. Przeszukując swoje umysły, w tej chwili wpadacie na dzieła tego autora, o którym przyjdzie mi za chwilę rozprawiać. Sen nocy letniej, Makbet, Otello, Hamlet i Romeo i Julia. Te i sporo innych dzieł Szekspira trafiło na warsztat i zyskało nieco ugładzoną wersje, która trafi do młodych czytelników.
Szekspir to nie dramat!
Czy opowieści snute na tylu teatralnych scenach, czytane w ramach szkolnych zajęć czy filmowane z hollywoodzkim rozmachem mogą być czytane przez młodych czytelników? Okazuje się, że tak i to wcale nic na tym nie tracą, jeśli chodzi o morał czy samą treść. Owszem usunięto to, co dla tak młodego odbiorcy może okazać się nie do przejścia. Na uwagę zasługuje tłumaczenie, które było w tym przypadku niezwykle ważnym elementem. Te dorosłe historie, które znamy od tak wielu wieków przeszły lekki retusz i otrzymały nowe, jakże świeże i niepowtarzalne oblicze. Całość czyta się z zapartym tchem. Każda z opowieści jest spójna i przedstawiona z odpowiednią dozą Szekspira w jego dziełach. Samantha Newman zadbała, by czytelnik nie stanął przy ścianie i miał jakiekolwiek trudności z interpretacją tekstu. Szekspir to nie dramat! to nietuzinkowa forma, która pozwoli kolejnym pokoleniom obcować z twórczością tego słynnego angielskiego dramaturga.
Wśród ilustracji
W tym akapicie mogę bezkarnie być nudna. Otóż nie da się inaczej niż za pomocą zachwytów opisać tej perły wśród wydań, które popełniło HarperKids. Jeśli oni coś wydają, to macie pewność, że poza treścią przepadniecie w świecie ilustracji, dobrej jakości papieru i twardej oprawy, która skrywa te wszystkie cuda. Nie inaczej jest teraz. Szekspir to nie dramat! zachwyca szatą graficzną, dzięki której czytelnicy mogą przenieść się wprost w wir wydarzeń poszczególnych dzieł. To, co działa na wyobraźnie, jest połączeniem prostej kreski i emocji, jakie udało się wydobyć kolorem i dynamiką oraz dbałością o szczegóły. To uczta dla oczu. W połączeniu z pięknym tekstem zachwyci każdego.
Wśród wrażeń
Kochałam wiele dzieł Szekspira i z dystansem podchodziłam do tej publikacji. Jak się okazało, niepotrzebnie się martwiłam. Całość z miejsca mnie porwała i obudziła głęboki żal, że nie dane mi było poznać takiej wersji Makbeta, Burzy czy Snu nocy letniej. Osobiście jestem za tym, byście drodzy rodzice sami zdecydowali czy poszczególne dzieła angielskiego mistrza są już odpowiednie dla waszych pociech. Historie te bowiem nie straciły całkowicie mroku i zła tkwiącego w ludziach. Autorka zadbała o jak największy komfort młodego czytelnika, nie tracąc przy tym przekazu twórcy.
Podsumowanie
Szekspir to nie dramat! to rzeczywiście pozbawiona dramatu publikacja, którą z czystym sumieniem można podsuwać młodym adeptom czytelniczego świata. Lekka forma, genialny przekład i przepiękna szata graficzna kuszą oryginalnością i jakością. Z powiewem letniego wiatru powiedzie młodych ku klasyce literatury, która jak się okazuje, wcale nie musi być twardym orzechem do zgryzienia. Szekspir to nie dramat! sprawi, że dzieła sprzed 400 lat nabiorą tlenu w płuca i popłyną w świat, ukazując kunszt i wielowymiarowość dzieł szekspirowskich.
Autor: Samantha Newman (Adaptacja)
Ilustrator: Khoa Le
Tłumaczenie: Anna Hikiert-Bereza
Tytuł: Szekspir to nie dramat! Opowieści dla młodych
Tytuł oryginału: Shakespeare’s Stories
Wydawnictwo: HarperKids
Wydanie: I
Data wydania: 2023-11-08
Kategoria: lit. dziecięca (7+)
ISBN: 9788327686305
Liczba stron: 128