Louca. Piłka w grze! – Bruno Dequier

Date
lut, 22, 2022

Louca. Piłka w grze!-Bruno Dequier

Bycie nastolatkiem samo w sobie bywa trudne. Trzeba radzić sobie w wielu sytuacjach, być dobrym w tylu rzeczach i jeszcze ogarniać te wszystkie emocje. To już koszmar, a w przypadku Louca możemy mówić o kumulacji. Jemu bowiem trafiła się rola totalnego niezdary. Uczniowie go wyśmiewają, zawalenie ostatniego egzaminu skreśla jego promocje do kolejnej klasy, a do tego wszystkiego udaje przed młodszym bratem, że jest dobry w wielu dziedzinach. Niezdarny chłopak nie ma też co liczyć na uznanie w oczach Julii, koleżanki z klasy, w której się podkochuje. Jak poradzić sobie z tyloma problemami na raz? Z pewnością nie zostawać na noc w toalecie i wspinać się po gzymsie z nadzieją przechwycenia testów. Może to skutkować niewyspaniem się, upadkiem, a nawet przypadkowym przyjęciem do drużyny piłki nożnej.

Problem w tym, że Louca nie potrafi grać, w przeciwieństwie do świeżo poznanego Nathana. Ten drugi kocha piłkę całym sercem, jest ciut starszy niż Louca, przystojniejszy, pewniejszy siebie i bardziej wysportowany i mniej żywy. Tak, nowy przyjaciel niezdary jest duchem, którego widzi i słyszy tylko on. Co ich łączy? Jak właściwie zginął Nathan? Czy duch jest w stanie nauczyć kogoś grać w piłkę?

Louca

Posiadanie córki i syna skutkuje różnorodnością treści, jakie oboje przyswajają. To mali miłośnicy piłki, dlatego też bez namysłu sięgnęliśmy po komiks o takiej tematyce. Louca i jego przygody okazały się strzałem w dziesiątkę. Od pierwszych stron dzieci zaśmiewały się z jego potyczek z losem i polubiły go bez mrugnięcia okiem, z miejsca zaczęły mu kibicować. Autor wykreował zgoła odmiennego bohatera od tych, którzy do tej pory skradali serca młodych czytelników. Niezdarny, niemający za grosz pewności siebie, mający problemy z nauką. Co ciekawego można więc w nim odkryć? No właśnie, nas urzekła jego determinacja i chęć ciągłego próbowania odnalezienia lepszej wersji siebie. To ważne by dziecko wiedziało, że nie od razu stajemy się czempionem w jakiejś dziedzinie. Każdy musi ćwiczyć, uczyć się i próbować nawet po serii porażek. A gdy kolega z książki ma podobnie, to i nam jest jakoś łatwiej prawda?

Wśród bohaterów

Piłka w grze rozpoczyna serię, która już zyskała nasze uznanie. Kreacja postaci jest rewelacyjna. Lekkość, humor i przesłanie skrywające się gdzieś pomiędzy śmigającą do bramki piłką. To początek przygód nastolatka, którego polubicie od razu. Jest niezwykle uroczy i zabawny w tym swoim niezdarnym byciu sobą. To czyni go bardziej realnym i podobnym do wielu z nas. Jego atutem jest wcześniej wspomniana determinacja. On wciąż próbuje być lepszym, szybszym i przekonuje nas, że warto w niego uwierzyć. Naszą ciekawość wzbudza również Nathan. Pewny siebie, przystojny i wysportowany duch od razu skusi czytelnika, by poznał jego historię. Tych dwóch różni się wszystkim, więc tym bardziej ich więź jest intrygująca. Już czujemy ekscytacje na kolejne odsłony ich przygód.

Wśród ilustracji

Skoro to komiks o piłce, kreska nie może być delikatna i niewyraźna. Czuć tu dynamizm i pasję. Każda ilustracja świetnie łączy się z tekstem i wypełniona jest po brzegi emocjami, kolorem i dynamiką. Odkąd Louca poznaje Nathana, humor i szybkość zdarzeń również w obrazie nie mają sobie równych. Całość jest przyjemna dla oka. Przyciąga uwagę detalami i ogólnym kadrem. Czytelnik z zapałem chłonie każdą linię, barwę czy słabe muśnięcie kartki.

Podsumowanie

Louca to początek ciekawej serii, której bohaterem jest nastolatek, którego niezdarność jest legendą. Może i nie ma szczęścia i umiejętności, jednak jego los może się wkrótce odmienić. To gratka dla miłośników komiksów ze sportem w tle, ale i tych, którzy cenią sobie realizm postaci. Lektura tego komiksu była niesamowitą przygodą, która zasiała w nas ziarenko ciekawości i sprawiła, że chcemy więcej.


Scenariusz: Bruno Dequier

Rysunki: Bruno Dequier

Seria: Louca

Tom: Piłka w grze! (tom 1)

Wydawnictwo:  Story House Egmont 

Gatunek: komiks

Data wydania: 2022-02-23

Ilość stron:80

ISBN: 9788328150782

Oprawa: miękka ze skrzydełkami 

Tłumaczenie: Maria Mosiewicz


Marta

Mama Amelki i Antka. Miłośniczka słowa pisanego i powieści graficznych. Niezmiennie szuka swojego azylu prowadząc bloga martawsrodksiazek.pl. Kilka słów o mnie? Cóż, dusza zanurzona w fantastyce z sercem z czystego romansu, łaknę przygód i szczypty strachu, z codziennością wypełnioną literaturą dziecięcą w tle. Gdy nie czytam, tworze i na wiele sposobów wyrażam siebie.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Jeden hamak dla dwóch. Uczę się empatii

Jeden hamak dla dwóch. Uczę się empatii

Kasialis 18, 2022

Empatia to trudne słowo. Obrazuje ono pewne postrzeganie świata, zachowania i myśli, które pomagają nam zrozumieć innych. Wielu dorosłych ma…

Gdzie na wakacje z dziećmi? Najlepsze miejsca na zagraniczne wczasy

Gdzie na wakacje z dziećmi? Najlepsze miejsca na zagraniczne wczasy

Vickymar 1, 2023


Letnie wojaże warto przygotować wcześniej, zwłaszcza gdy planuje się spędzić wakacje z dziećmi. Trudno podejmować decyzję w ostatniej chwili, ponieważ…

Eskorta. Lucky Luke – Rene Goscinny, Morris

Eskorta. Lucky Luke – Rene Goscinny, Morris

Kasia Bwrz 23, 2024

W tej opowieści Lucky Luke zostaje zaangażowany do eskortowania niebezpiecznego przestępcy, Billy’ego the Kida, z więzienia w Teksasie do sądu…

Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham. Pop-up – Sam McBratney

Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham. Pop-up – Sam McBratney

Vickymar 1, 2024

Znacie już książeczki z niezwykle pozytywnej serii dla dzieci „Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham” spod pióra Sama McBratneya?…

Przeprowadzka i inne zwroty akcji. Małe i duże zmiany. Rodzina Treflików – Liliana Fabisiska

Przeprowadzka i inne zwroty akcji. Małe i duże zmiany. Rodzina Treflików – Liliana Fabisiska

Kasiacze 5, 2021

Przeprowadzka i inne zwroty akcji. Małe i duże zmiany. Rodzina Treflików – Liliana Fabisiska Emocje to nie jest łatwa rzecz, a dzieci…