Zielona łódź podwodna Przedziadka – Paul McCartney

Date
paź, 26, 2021

Zielona łódź podwodna przedziadka – Paul McCartney

Jeżeli kochacie nieszablonowe książki, pełne przygód i emocji, to “Zielona łódź podwodna Przedziadka” was oczaruje oraz zachwyci. Pięknie wydana, z emocjonującymi przygodami lektura umili Wam i Waszym pociechom niejeden jesienny czy zimowy dzień.

Kolejna przygoda z Ancymonami i Przedziadkiem czeka na małych czytelników. Tym razem bohaterowie wybiorą się na poszukiwanie Przebabci, która zaginęła podczas jednej misji. Dzieci tęsknią za swoją poszukiwaczką przygód, a Przedziadek ma pewien pomył – zbudował on zieloną łódź podwodną, dzięki której odnajdą zaginioną. Przed Ancymonami wiele przygód i ogrom ciekawych miejsc, które odwiedzą, idąc za melodią Przebabci. Czy ta historia będzie miała szczęśliwy finał?

Ta książka zasługuje na uwagę i zachwyt nie tylko ze względu na pełną przygód treść, ale również na przepiękne wydanie. Wydawnictwo Tekturka zdecydowało się na ponadwymiarowy format, co przekłada się na komfort czytania. Dzięki dużemu rozmiarowi, ilustracje są bardzo dokładne, a tekst nieściśnięty w jednym miejscu, ale w ciekawy sposób rozmieszczony na całej stronie. Nie bójcie się jednak – nie znajdziecie tutaj chaosu, bo wszystko zostało dobrze przemyślane i uporządkowane. Na plus zasługuje również okładka z obwolutą, złote zdobienia oraz twarda oprawa. A ilustracje? To majstersztyk, niezwykle spodobała mi się kreska ilustratorki. Ta książeczka cudownie prezentuje się na półce.

Dorośli lubią się dobrze bawić przy lekturze, tak samo i dzieci. Przedziadek i Ancymony przeżywają wspaniałe przygody,a podczas ich czytania, uśmiech nie schodzi z twarzy małych odbiorców (wiem, bo sprawdziłam). Dzieci wstrzymują oddech, zaciskają kciuki i są tak zafascynowane losami bohaterów, które zaskakują na każdej stronie, że jedno czytanie nie wystarczy. Do tej lektury wraca się non stop, jest tak świetnie napisana. Ja sama byłam zaskoczona rozwojem wydarzeń.

„Zielona łódź podwodna Przedziadka” to lektura, obok której nie możecie przejść obojętnie. To opowieść pełna ciekawych przygód, które fascynują dzieci.

Książkę “Zielona łódź podwodna Przedziadka” znajdziecie na stronie księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl

Zerknijcie również na inne książeczki dla dzieci, jakie znajdują się w ofercie księgarni.


Autor: Paul McCartney

Tłumaczenie: Agata Mietlicka

Ilustrator: Kathryn Durst

Tytuł: Zielona łódź podwodna Przedziadka

Tytuł oryginalny: Grandude’s Green Submarine

Seria i nr tomu: Przedziadek

Wydawnictwo: Tekturka

Wydanie: I

Data wydania: 2021-09-30

Kategoria: literatura dziecięca 2+

ISBN: 9788396146205

Liczba stron: 32


Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Świerszczyk Reporter – nowy magazyn popularnonaukowy dla dzieci

Świerszczyk Reporter – nowy magazyn popularnonaukowy dla dzieci

Kasiamar 11, 2021

„Świerszczyk Reporter” – nowy magazyn popularnonaukowy dla dzieci od wydawnictwa Nowa Era. Już 11 marca odbędzie się premiera nowego magazynu…

Hela sama zostaje z dziadkami

Hela sama zostaje z dziadkami

Kasiamaj 19, 2023

Czy jeśli swoją recenzję zacznę od tego, że ta krótka bajeczka mnie wzruszyła, to wystarczy, by zachęcić Was do sięgnięcia…

Na tropie złodzieja psów – Justyna Balcewicz

Na tropie złodzieja psów – Justyna Balcewicz

Szkrabajekgru 4, 2020

Na tropie złodzieja psów – Justyna Balcewicz “Należało myśleć, szukać nieszablonowych rozwiązań i łączyć ze sobą fakty. Nawet jeśli początkowo…

Boot. Wielka przygoda małego robota – Shane Hegarty

Boot. Wielka przygoda małego robota – Shane Hegarty

Kasiasty 18, 2022

Boot. Wielka przygoda małego robota – Shane Hegarty „Wielka przygoda małego robota” to książka, która przypadnie do gustu wszystkim młodym…

Olaf dostaje swoje 5 minut

Olaf dostaje swoje 5 minut

Bujaczekpaź 27, 2020

Chyba każdy z nas kojarzy bałwanka Olafa. Jestem pewna, że już samo imię wystarczy, by w wyobraźni ujrzeć tego pociesznego…