Tuż obok Super M, Moja mama to jedna z moich ulubionych książek, które opowiadają dzieciom o ich rodzicielkach i opiekunkach. Ta, o której Wam dzisiaj opowiem, jest wspaniała, ciepła, zabawna i czyta się ją doskonale. Ta pozycja nie tylko świetnie się sprawdzi jako lektura edukacyjna, ale ma w sobie coś takiego, co perfekcyjnie wycisza maluchy przed spaniem, pozwala im się uspokoić i odpłynąć do krainy Morfeusza.

Kilka słów o fabule

Nie jest to obszerna lektura. Moja mama ma zaledwie trzydzieści stron, ale wnętrze jest cudowne. Opowiada o tym, jak tworzy się relacja pomiędzy mamą a dzieckiem. Wspólna zabawa, która polega na używaniu kolorów, jest inspirująca, a więź, jaka jest pomiędzy bohaterami, sprawia, że na sercu czytelnika robi się ciepło i miło. Ta opowieść przeładowana jest miłością i pozytywnymi emocjami, wywołuje uśmiech i sprawia, że człowiek staje się spokojniejszy.

Moja opinia i przemyślenia

To nie tylko opowieść o bliskości i więzi, ale ta książka pozwala spojrzeć dorosłym czytelnikom na świat oczami dziecka. Maluchy chłoną rzeczywistość, wszystko jest dla nich nowe i fascynujące, a umysł mają otwarty na wszelakie zjawiska. Dzięki lekturze przypomniałam sobie, jak ważne jest kojarzenie i wspieranie mojego syna w dorastaniu, bo to, co dla mnie jest zwykłe i codzienne, dla niego to ogromna nowość, która czasami może przekroczyć granice jego rozumowania. Dodatkowo ta opowieść pozwala maluchom poznać kolory. Nie tylko dzieci nauczą się je nazywać, ale także dowiedzą się, że żaba jest zielona, czyli będą mogły powiązać barwy z otaczającą ich rzeczywistością.

Podsumowanie

Jak wspomniałam, to książeczka jest równie ważna dla dorosłego. Pokazuje, jak ważne jest spędzanie czasu z dzieckiem, kiedy nic nam nie przeszkadza. Skupienie się tylko na nim, jego potrzebach i emocjach. Moja mama to opowieść tak cudowna, że aż trudno mi nazwać wszystkie emocje, jakie pojawiają się w mojej głowie, teraz, gdy piszę te słowa.

Moja mama to książka przepięknie wydana, gdzie dobrą jakość wykonania widać od pierwszej, do ostatniej strony. Na pewno będzie niezwykłą osobą w każdej dziecięcej biblioteczce.


Autor: Mayana Itoiz
Tłumaczenie: Marta Tychmanowicz
Ilustrator: Mayana Itoiz
Tytuł: Moja mama
Wydawnictwo: Babaryba
Wydanie: I
Data wydania: 2018-02-10
Kategoria: literatura dziecięca, 0+2+
ISBN: 978-83-62965-56-4
Liczba stron: 32


Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Żarłoczny Koziołek – Allan Mills

Żarłoczny Koziołek – Allan Mills

Kasiamar 20, 2021

Żarłoczny Koziołek – Allan Mills „Żarłoczny Koziołek”, który zagościł na naszym rynku dzięki wydawnictwu Kropka, to opowiastka klasyczna, znana pokoleniu…

Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów – Nancy Springer

Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów – Nancy Springer

Michellemar 27, 2021

Enola Holmes. Sprawa złowieszczych bukietów – Nancy Springer Wiecie, że długo nie mogłam się przekonać do powieści detektywistycznych? Seria o…

The Office. Dzień w podstawówce – Robb Pearlman

The Office. Dzień w podstawówce – Robb Pearlman

Szkrabajekmaj 19, 2021

The Office. Dzień w podstawówce – Robb Pearlman Powiem szczerze, że nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książeczce. Bałam…

Kastor naprawia rower

Kastor naprawia rower

Kasiakwi 21, 2023

Lubicie jeździć na rowerze? Tak? To tak, jak Maciuś i Kastor, bohaterowie książeczki Larsa Klintinga „Kastor naprawia rower”. Nowy, czerwony pojazd należy…

Fascynująca zapowiedź dla dzieci. Czary w Kopytkowie!

Fascynująca zapowiedź dla dzieci. Czary w Kopytkowie!

Szkrabajekmar 15, 2023

Mieszkańcy stajni w Kopytkowie nigdy się nie nudzą. Pewnego ranka Niunio na swojej głowie i ogonie odkrywa kolorowe loki. I…