Dotyk – Ruth Spiro

Date
wrz, 16, 2021

Dotyk – Ruth Spiro

Pomysł wprowadzania najmłodszych dzieci w zagadnienia stricte naukowe zdaje się bardzo sensowny i ważny. Wśród kartonowych książeczek dostępnych na polskim rynku można już znaleźć kilka interesujących tytułów przeznaczonych dla maluchów. Jest też cała „rodzina” książeczek z Akademii Mądrego Dziecka, a wśród nich seria „Bobas odkrywa naukę”. Możemy w niej znaleźć takie tytuły jak: „Energia odnawialna”, „Słuch”, Grawitacja” czy „Dotyk”. To właśnie tę ostatnią miałam przyjemność poczytać z moją córką, choć muszę przyznać, że moje dziecię nie zapałało do tej książki, jakąś większą sympatią.

To, co trochę mnie denerwuje to nazwanie głównego bohatera „dzidziusiem”. Dla mnie „dzidziuś” to mój trzymiesięczniak i to nazewnictwo wydało mi się nazbyt infantylne, nawet jak na książeczkę dla maluchów. To jednak detal i można po prostu wymyślić tu jakieś imię. Prostota konstrukcji zdań też jest dla mnie w tym przypadku irytująca, choć jest to mocno subiektywne odczucie. Nie podoba mi się też określenie, że „Niektóre rzeczy są miłe w dotyku, a inne nie” i przykłady. O ile do tych „Miłych” trafiły np. piórko, kot, czy pluszowy miś, to w tych „niemiłych” znalazł się m.in. jeż czy ananas – a przecież odczucia dotykowe są bardzo indywidualne. Może to zniechęcić dzieci do dotykania różnych „faktur”. Sam sposób wyjaśnienia procesów zachodzących w naszym ciele, dzięki którym możemy odczuwać i rozumieć dotyk jest bez zarzutu – prosty i stosowny do wieku odbiorców, jednak mimo wszystko moja dwuipółletnia córka nie potrafiła się tą książeczką zainteresować na dłużej.

Dostrzegam walory naukowe i rozumiem funkcje tej mikro publikacji, choć jest w niej przynajmniej kilka elementów, które nie przypadły mi do gustu. Na pewno nie będzie to taka kartonówka, do której będę wracać i po którą moja córa będzie często sięgać (a mamy co najmniej kilka kartonowych pozycji, do których stale zaglądamy). Na pewno znajdą się dzieciaczki, którym ta książka sprawi wiele radości i nie neguję jakości tej propozycji, po prostu ewidentnie ten przekaz nie trafia ani do mnie, ani do mojego dziecka. Myślę, że akurat w przypadku serii „Bobas odkrywa naukę” będziecie musieli przekonać się na własnej skórze, czy forma i styl będzie dla Waszych pociech odpowiednia.

Żaneta Fuzja Krawczugo

@czytajzfantazja


Autor: Ruth Spiro

Tłumaczenie: Katarzyna Grzyb

Ilustrator: Irene Chan

Tytuł: Dotyk!

Tytuł oryginalny: Baby loves the five senses: Touch!

Seria i numer tomu: Bobas odkrywa naukę t.10

Wydawnictwo: HarperCollins

Wydanie: I

Data wydania: 2021.08.11

Kategoria: dla dzieci

ISBN: 9788327658692

Liczba stron: 20


Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

dummy-img

Poradniki dla rodziców – co warto przeczytać

Kasialut 22, 2020

Uważam, że są poradniki, które każdy rodzic powinien przeczytać. Żyjemy w czasach konsumpcjonizmu, wiecznego pośpiechu, ale także wzrostu poziomu wiedzy,…

Zapowiedź: 101 jednorożców i wszystko, co musisz o nich wiedzieć

Zapowiedź: 101 jednorożców i wszystko, co musisz o nich wiedzieć

Szkrabajekmar 23, 2024

Absolutnie wszystko o twoich najdroższych przyjaciołach – jednorożcach! Jednorożce wprost uwielbiają brokat! Polerują nim rogi, żeby się błyszczały. Rozsypują go,…

Malamander – Thomas Taylor

Malamander – Thomas Taylor

Kasiacze 24, 2021

Malamander – Thomas Taylor Książki dla młodzieży mają w sobie coś. Ta przygoda, akcja, bohaterowie i energia, która aż emanuje…

Zapowiedź: Operacja Skarb Wikingów

Zapowiedź: Operacja Skarb Wikingów

Szkrabajeksie 31, 2024

Roar Rudobrody zaangażował dziadka Franza i Biuro Detektywistyczne nr 2 do poszukiwań zaginionego skarbu wikingów. Nikt nie widział go od…

Woda. Źródło życia – Christina Steinlein

Woda. Źródło życia – Christina Steinlein

Bujaczekgru 19, 2020

Woda. Źródło życia – Christina Steinlein Jestem za tym, by naukę zaczynać już od dziecka, ale nie przytłaczać najmłodszych suchymi…