Strajk – Eduarda Lima
Zaczęło się od tego, że jeden ptak przestał śpiewać. Później inne zwierzęta zaczęły strajkować – kury przestały gdakać, krowy meczeć, a goryle zamknęły się w sobie. Wszystkie, bez wyjątku, przestały współpracować z człowiekiem. Na świecie zapanowała przejmująca cisza.
Ekologia to temat bardzo aktualny. Moje pokolenie musiało samo nauczyć się, jak dbać o przyrodę, a ta wiedza przyszła do nas z czasem. Dzisiejszy dorośli wzięli się w garść – wciąż zaznaczamy i podkreślamy, jak ważne jest dbanie o naszą planetę. Nasze dzieci mają już łatwiej, bo od najmłodszych lat tłumaczy się im, jak ważne jest to, co robimy. Jednak nie zawsze maluchy to rozumieją i wtedy przychodzą z pomocą takie lektury jak „Strajk” Eduardy Limy. Prosta, ale dosadna i przejmująca.
Mało tekstu, mocny przekaz
Nie tylko maluchy będą przejęte przekazem „Strajku”, ale również i dorośli mogą zakończyć tę lekturę zszokowani. Autorka zdecydowała się na niezwykle mocy przekaz, ale zamknięty w bardzo małej ilości słów. Strona po stronie obserwujemy, jak zwierzęta zaczynają strajkować. Zaczęło się od jednego ptaka, który przestał śpiewać, a skończyło się na ogromnej ciszy, która zapanowała na całej planecie. Zwierzęta mają dość niszczącej działalności człowieka; tego, jak bardzo wykorzystujemy naszą planetę i jak przyczyniamy się do wymierania kolejnych gatunków zwierząt. Jednak najbardziej uderza zakończenie – gdy okazuje się, że przyczyną zamilknięcia pierwszego ptaka był… połknięty korek od butelki po napoju. A takich korków, porzuconych, wyrzuconych, zapomnianych, jest bardzo dużo. Ich kolory przyciągają zwierzęta, a one cierpią, gdy przez przypadek je zjedzą. Cisza, jaka panuje po zakończonej lekturze, zdaje się krzyczeć.
Dzień ziemi powinien być codziennie.
„Strajk” to kolejna, rewelacyjna książka od wydawnictwa Babaryba. O ile nne ekologiczne lektury przeznaczone są dla starszych czytelników, tak powieść Limy można czytać już trzylatkowi, który zacznie zadawać kolejne pytania. Jak wspomniałam, przekaz książki jest bardzo prosty i bolesny, bo pokazuje, jak bardzo niszczymy naszą planetę. Zwłaszcza ostatnie strony, które bardzo oddziaływają na wyobraźnię. Szokujące są dane, które przedstawiają nam ekolodzy – człowiek, codziennie, przyczynia się do wymierania kolejnych gatunków zwierząt, niszcząc ich naturalny ekosystem.
Szata graficzna
Pisząc o lekturach dla maluchów, nie sposób nie wspomnieć o szacie graficznej. Ta w „Strajku” jest specyficzna. Kolory są mocne, na stronach dominuje błękit, fiolet, czerwień. Wszystko wydaje się abstrakcyjne i nierealne, ale taka forma idealnie pasuje do tekstu, który czytamy.
Podsumowanie
„Strajk” Eduardy Limy to książka bardzo ważna i potrzebna. Cieszę się, że powstała taka lektura, którą można czytać przedszkolakom i traktować ją jako punkt wyjścia rozmów o ekologii.
Autor: Eduarda Lima
Tłumaczenie: Marta Tychmanowicz
Ilustrator: Eduarda Lima
Tytuł: Strajk
Seria: Książki ekologiczne
Wydawnictwo: BABARYBA
Wydanie: I
Data wydania: 2021-04-06
Kategoria: literatura dziecięca 3+,
ISBN: 9788362965809
Liczba stron: 36