Szpiedzy, tajni agenci, podsłuchy, brawurowe ucieczki – te wszystkie sceny rodem z filmów sensacyjnych rozpalają wyobraźnię i sprawiają, że chcemy poczuć się częścią tego scenariusza. Wczuwamy się w emocje aktorów, udziela się nam ich napięcie, staramy się odgadnąć, komu tak naprawdę możemy zaufać (i czy komukolwiek możemy) i doskonale się przy tym bawimy.
Wszystko zmienia się, jednak kiedy sytuacja zaczyna dotyczyć nas bezpośrednio, kiedy dajemy się wciągnąć w wir wydarzeń, kiedy zagrożenie staje się realne. W takim właśnie położeniu znalazło się bliźniacze rodzeństwo, Tesla i Niki. Jeszcze kilka tygodniu temu marzyli o beztroskich wakacjach i odwiedzinach w Disneylandzie, tym bardziej że rok szkolny dobiegał końca. Tymczasem, zamiast bawić się niczym dzieci i wypoczywać po okresie nauki, zostali odesłani do Kalifornii do wujka, który ma się nimi zająć na czas nieobecności rodziców. Ci bowiem są naukowcami, specjalizują się w zagadnieniach związanych z rolnictwem i często współpracują przy projektach rządowych. Teraz też zostali wezwani pilnie do Uzbekistanu, gdzie rzekomo mają badać jakieś uprawy. Tyle tylko, że zarówno to nagłe wezwanie, jak i to, co dzieje się później, stawia pod znakiem zapytania prawdziwy cel i miejsce pobytu rodziców. Zwłaszcza że wujek nawet nie jest osobą, która jest w stanie zająć się kimkolwiek, zatem rodzice musieli być zdesperowani.
To jeszcze nie koniec rozczarowań dzieci, gdyż wszystko na to wskazuje, że zamiast konstruować swoje wynalazki i robić co im się podoba, są oni zmuszeni stanąć oko w oko z niebezpieczeństwem i podjąć prawdziwe wyzwanie. Niepokojący telefon, jaki Niki odebrał od mamy, sugerujący, że dzieci są w niebezpieczeństwie i nie mogą zaufać nikomu, podgrzewa atmosferę. Szczególnie że wokół nich rzeczywiście zaczynają dziać się różne rzeczy, a także pojawiać się różni ludzie. Roztrzepany wujek nie jest nawet w stanie potwierdzić, czy rzeczywiście składał zapotrzebowanie na asystenta, czy zamawiał sprzątaczki oraz osobę zajmującą się zwalczaniem szkodników. Pewne jest, że ci wszyscy ludzie przewijają się przez ich dom, a na dodatek zachowują się bardzo podejrzanie. Czy zjawiali się tu, by szpiegować dzieci? Czy rodzeństwu coś grozi?
Na te pytania odpowiedzi szukać będziemy w trzecim już tomie serii o Nikim i Tesli. Książka pt. „Pojedynek tajnych agentów” to nie tylko pasjonująca lektura dla czytelników w wieku szkolnym, ale również zachęta do tego, by konstruować własne zabawki, gdyż kto wie, kiedy będziemy musieli wykorzystać je jako broń czy też z ich pomocą zdemaskować tajnego agenta. To lektura zarówno dla osób lubiących wartkie akcje i sensacyjną fabułę, jak i dla dzieci ciekawych świata i wynalazków. To również prawdziwa gratka dla wielbicieli fizyki, małych konstruktorów oraz wszystkich, którzy uważają, że nauka jest nudna. Chociaż jeśli tak naprawdę są o tym przekonani, to i tak pod wpływem książki zmienią zdanie. To zatem również książka dla opornych, którzy do tej pory byli przekonani, że znajomość fizyki, chemii czy matematyki nic nie wnosi do ich życia.
Wszystkie konstrukcje rodzeństwa temu przeczą tym bardziej że teraz muszą oni zintensyfikować działania. Wróg podchodzi coraz bliżej, a kiedy dziewczynce ginie wisiorek, który przed wyjazdem dostała od rodziców, Niki i Tesla, z pomocą swoich równie oryginalnych przyjaciół, Silasa i DeMarco, postanawiają wypowiedzieć im wojnę! Czy będzie to wojna (a raczej bitwa) wygrana? Czy Tesla odnajdzie swój naszyjnik i kto śmiał go ukraść z domu? Czy ludzie gromadzący się w domu wujka to rzeczywiście szpiedzy i tajni agenci? Koniecznie sięgnijcie po książkę, by odkryć prawdę (a przy okazji wytworzyć kilka rzeczy, jak proszek do odszukiwania odcisków czy rozdzwoniony system demaskowania szpiegów).
Justyna Gul
Autor: Steve Hockensmith
Tłumaczenie: Michał Zacharzewski
Tytuł: Niki i Tesla. Pojedynek tajnych agentów
Seria i nr tomu: Niki i Tesla (tom 3)
Wydawnictwo: RM
Data wydania: 2017-09-13
Kategoria: literatura mlodzieżowa
ISBN: 9788377736487
Liczba stron: 256