Moje bajeczki to seria książeczek, które można zabrać ze sobą w podróż, na piknik, krótką wycieczkę. Format tych wydań jest niezwykle poręczny – nie zajmują dużo miejsca w plecaku czy torebce i nie sprawiają dzieciom trudności, w utrzymaniu ich w małych rączkach.
Książeczka Moje Bajeczki o kadetach Ptasiej Akademii. Top Wing. Ptasia Akademia została napisana na podstawie popularnej kreskówki, którą zna coraz więcej dzieci. W tym wydaniu znajduje się pięć różnych historii – dzieci poznają poszczególnych bohaterów, którzy dopiero przybędą do Ptasiej Akademii i będą musieli nauczyć się ze sobą współpracować, pokonać bananowych piratów i własne leki, odwiedzić tajemniczą jaskinię i uratować życie … Komu? O tym przekonacie się, gdy sięgnięcie po książkę. Czytając mojemu synkowi te historyjki przed snem, sama się świetnie bawiłam. Kadeci Top Wing są bardzo sympatycznymi postaciami. Są młodzi, pełni ambicji, ale jednocześnie chcą się wciąż uczyć i doskonalić. Popełniają błędy, ale umieją spojrzeć na nie obiektywnie i wyciągnąć wnioski. Historyjki są króciutkie, ciekawe i trzymające w napięciu. Bardzo dużo się dzieje w świecie Top Wing, a dzieci słuchają przygód kadetów z wielkim zaangażowaniem i oczekiwaniem. Gdy bajka się kończy, chcą jeszcze i jeszcze. Wydawać by się mogło, że skoro jest to książka napisana na podstawie serialu, to nie będzie tutaj żadnych morałów, przesłań ukrytych między słowami. Z tym się nie zgodzę, bo bohaterowie stają się dobrymi kolegami małych czytelników.
Film animowany Auta znany jest już szerszej grupie odbiorców. Na pierwszej części kreskówki byłam w kinie, z moim młodszym rodzeństwem. Pomimo że ZygZak nie należy do „młodzików” to nie traci na popularności, a kolejne pokolenia chłopców i dziewczynek są zakochani w przygodach samochodu wyścigowego i pozostałych mieszkańców Chłodnicy Górskiej. Moje Bajeczki o wyścigach. Auta to zbiór 5 historyjek, które oczarują wasze pociechy, a dla wszystkich fanów ZygZaka będą świetnym dodatkiem. Nie oglądałam trzeciej części filmu, ale odnoszę wrażenie, że 4 opowiadania to „opis” filmu. Poznajemy trenerkę ZygZaka, Crus Ramirez i wraz z nią ciężko trenujemy. Jaki morał można wyciągnąć? Że warto walczyć o swoje marzenia, a praca nam w tym pomoże. Ostatnie opowiadanie to misja szpiegowska Złomka. Każda historia trzyma w napięciu, ma szybsze i spokojniejsze momenty, ale tak jak w przypadku książki wyżej opisywanej, dzieci są nimi oczarowane i zachwycone.