Marta Galewska-Kustra – Pucio uczy się mówić. Pucio mówi pierwsze słowa

Date
lut, 12, 2020

Pucio jest najlepszym przyjacielem dzieci. Kto go zna, ten wie. Czytanie po raz milionowy przygód małego chłopca jest w naszym domu codziennością. Ale wcale się nie dziwię, bo książki Marty Galewskiej-Kustry z ilustracjami Joanny Kłos, to prawdziwa gratka dla małych dzieci i rodziców. To książki napisane przez logopedę i polecane na terapiach.

Pucio uczy się mówić to książka, w której znajdziecie głownie zabawy dźwiękiem. Na wstępie autorka wyjaśnia jak czytać Pucia, na co zwrócić uwagę i czego nie robić. Na każdej stronie obserwujemy inną scenkę z rodzinki małego chłopca, którzy jedzą, chodzą na spacery, jadą do babci i dziadka. Dziecko wraz z bohaterami może wymawiać pierwsze głoski, naśladować zwierzęta, czy dźwięki, które nas otaczają. To fenomenalnie ćwiczy język i mięśnie, które są niezbędne do rozwoju mowy.

Pucio mówi pierwsze słowa to druga część serii. W tym tomie czytelnik poznaje już różne słowa, nie tylko nazwy rzeczy, ale także emocje, przymiotniki (np. mokra, sucha), określenia, gdzie leży jakaś rzecz. Jest to książka już trudniejsza, ale również ciekawa i intrygująca.

Za co kocham Pucia? Za to, że pomaga nam w codziennej terapii mowy. Za to, że za każdym razem, mogę opisać obrazek inaczej, a nawet wymyślić dodatkową historyjkę. Za to, że aktywne czytanie to nie tylko banał, frazes, ale i rzeczywistość. Fenomen Pucia nie wziął się znikąd – kolejne roczniki zachwycają się przygodami małego chłopca. Dzieci, które czytają i przeglądają te książeczki obserwują świat oczami Pucia, a co za tym idzie, swoimi. Poznają dźwięki i słowa; ćwiczą i się uczą. I co najważniejsze – świetnie się przy tym bawią. Wiem, że dorośli mogą mieć dosyć tych książek, bo ileż można czytać jedno i to samo, dwadzieścia razy dziennie, ale warto. Marta Galewska-Kustra stworzyła historię i pomoc logopedyczną, która wypełniła lukę na rynku wydawniczym.

Co najważniejsze – te książki są niemal niezniszczalne. Nawet mój mały człowiek demolka nie dał im rady, a czytamy je codziennie, od ponad roku. Ilustracje są fantastyczne, ciepłe, urocze i miło się na nie patrzy.

Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Zapowiedź: Nie tylko place zabaw.

Zapowiedź: Nie tylko place zabaw.

Kasiamar 8, 2023

Hej, Dzieci! To książka o tym, że plac zabaw to poważna sprawa. Zaskoczy was, ile on może mieć różnych form,…

Prawdziwy powód. Emma i Wioletta. 4 – Jérôme Hamon

Prawdziwy powód. Emma i Wioletta. 4 – Jérôme Hamon

Martasty 25, 2023

Bardzo często w naszym życiu musimy wybierać jak zachować się w przeróżnych sytuacjach. Nie zawsze nam to wychodzi, pomimo ćwiczeń…

Potęga liczb. Jak liczby kształtują świat, w którym żyjemy – Isabel Thomas, Robert Klanten

Potęga liczb. Jak liczby kształtują świat, w którym żyjemy – Isabel Thomas, Robert Klanten

Michellelut 2, 2021

Potęga liczb. Jak liczby kształtują świat, w którym żyjemy – Isabel Thomas, Robert Klanten Powiadają, że matematyka to królowa nauk…

dummy-img

Przekroje. Owoce i warzywa – Agnieszka Sowińska

Kasialip 2, 2020

Warzywa i owoce są pyszne i warto włączyć je do codziennego jadłospisu. O ile dorośli świetnie zdają sobie z tego…

Alfred Wiewiór i posążek faraona – Agnieszka Stelmaszyk

Alfred Wiewiór i posążek faraona – Agnieszka Stelmaszyk

Bujaczeklis 10, 2023

Niestrudzony tropiciel tajemnic, poszukiwacz przygód i pogromca niewyjaśnionych zagadek.* Mówi się, że przygoda czeka na nas wszędzie. Jedne całkiem blisko,…