Uczciwy Dalton? Lucky Luke przyjaźniący się z Daltonem? Brzmi nierealnie? A jednak witajcie w kolejnym zeszycie przygód o dzielnym kowboju i najsłynniejszych desperados. I zobaczycie nawet braci w banku, po drugiej stronie lady, jako pracownicy.
Kilka słów o fabule
Części z Daltonami i Bzikiem niewątpliwie należą do moich ulubionych. Sam komizm sytuacyjny w tych przypadkach powala mnie na łopatki, a śmieszne dialogi dopełniają obrazu całości. Nad tymi zeszytami nie da się nie płakać ze śmiechu. Tak jest i tym razem, a może nawet bardziej, bo pojawia się uczciwy Dalton. Tak, opis na początku nie był ani na jotę przesadzony, do miasteczka przybywa wuj czwórki braci i stara się ich przekonać do uczciwego życia. A że wygląda jak jeden z nich, nietrudno o pomyłki i absurdalne sytuacje. Prym wiedzie oczywiście Bzik i jego dość skrzywione postrzeganie rzeczywistości. Jednak i inni mają problem z rozróżnieniem braci od wuja, co, moim zdaniem, też nie bardzo dobrze świadczy o ich inteligencji. Ale właśnie dlatego kochamy historie o przygodach kowboja, właśnie dlatego nas śmieszą od lat i będą śmieszyć kolejne pokolenia.
Moja opinia i przemyślenia
W tym tomie nie tylko Daltonowie przysparzają śmiesznych sytuacji. Mamy tu prawdziwy wysyp węży przeróżnych. Spokojnie, nieprawdziwych. Po prostu kilku przestępców przybrało takie ksywki i chcą zadzierać z kowbojem. Oczywiście nie wychodzi im to na dobre, co powoduje kolejną dowcipną sytuację, nierozerwalnie związaną z Marcelem Daltonem i jego planem. Nie zdradzę jednak nic więcej, koniecznie musicie sięgnąć po ten zeszyt. Docenicie zarówno scenariusz, jeden z lepszych, jak i dobre rysunki, trzymające poziom mistrza. Tu każda kreska ma swoje miejsce, coś znaczy i coś wyraża. Emocje widać, jak na dłoni, nie trzeba nic dopowiadać.
Podsumowanie
Uwielbiam ten tom, kochają go również moje dzieci, które zdążyły przeczytać go już kilka razy. Liczyli węże i nawet rozgorzała pomiędzy nimi dyskusja, czy Averell skończyłby w więzieniu, gdyby nie jego bracia i co by wtedy robił. Doszli nawet do wniosku, że im niższy Dalton, tym bardziej zły. Polecam ten zeszyt z całego serca, dla dorosłych i dla dzieci. Będziecie się świetnie bawić. Nie ma tu edukacyjnych wstawek, nie ma dodatkowych informacji, jak w niektórych zeszytach, ale nie zawsze o to chodzi, czasem wystarczy się po prostu odprężyć i dać ponieść opowieści.
Katarzyna Boroń
Scenariusz: Bob De Groot
Rysunki: Morris
Tłumaczenie: Maria Mosiewicz
Tytuł: Lucky Luke Marcel Dalton
Tytuł oryginału: Marcel Dalton
Seria i nr tomu: Lucky Luke 67
Wydawnictwo: Egmont
Wydanie: I
Data wydania: 2022 – 05 -18
Kategoria: komiks, dla dzieci, komiks filmowy
ISBN: 9788328150515
Liczba stron: 48