Mały, słodki, żółty rekinek szturmem podbił serca dzieci na całym świecie, a wszystko to, za sprawą popularnej piosenki „Baby Shark”. Kto nie znał i nie nucił tej melodii, niech pierwszy podniesie rękę! Nas też ogarnęło muzyczne szaleństwo, więc nie mogłam przejść obojętnie obok książeczek, wydanych nakładem wydawnictwa Słowne.
Książeczki z serii to świetna zabawa, godziny spędzone na czytaniu i poznawaniu bohaterów, ale nie tylko. Dzięki tym pozycjom Wasze pociechy nauczą się piosenki o myciu rąk, kolory, będą uczestniczyć we wspaniałym, muzycznym wydarzeniu, a także wybiorą się w podróż pełną przygód. Każda książeczka jest wyjątkowa i zachwycająca, a dzieci wprost nie mogą się od niej oderwać. Muszę dodać, że mogą ją „czytać” już najmniejsi czytelnicy, bo tekstu nie jest dużo, a dodatkowo jest prosty, ciekawy i chwytliwy.
„Myj łapki mały rekinie” to książeczka, którą musicie przeczytać śpiewająco, nie da się tego zrobić inaczej. Jeżeli raz słyszeliście słynną piosenkę, melodia sama do was przyjdzie. Treść jest nie tylko zabawna, a dodatkowo możemy tekstu piosenki nauczyć naszą pociechę i doskonale bawić się razem, ale i ważna, bo w dzisiejszych czasach, w dobie pandemii, musimy od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, jak powinniśmy dbać o higienę. Rekinek przekazuje takie informacje, jak: użyj mydła, kichaj w łokieć i uważaj na siebie. Niby oczywiste, ale nie dla wszystkich.
Co się może wydarzyć na koncercie? Czy primadonna może stracić głos? Przekonajcie się, sięgając po „Podwodną orkiestrę”. W jej skład wchodzi cała rodzina rekinka, która gra na przeróżnych instrumentach: marimbie, oboju, flecie, trąbce i kontrabasie. To zabawna opowieść, która zaintryguje małe dzieci. W dodatku czytelnicy poznają nowe nazwy instrumentów, a tym samym – poszerzają swoje słownictwo! Wszystko to w towarzystwie Rekinka i jego całej rodziny.
Fani policji również znajdą coś dla siebie, bo oto w jednej z książeczek tata i rekinek wcielają się w podwodnych stróżów prawa. Pomogą splątanym kałamarnicom i wyciągną z wraku statku rekina młota, który utknął. Dzielni bohaterowie na koniec otrzymają medale! Ta część bawi, również uczy, bo maluchy poznają nazwy przeróżnych morskich stworzeń. Czyta się ją doskonale.
W „Czerwonym Kapturku” nasz bohater, przebrany za tytułową postać, wybiera się autobusem w podróż, aby odwiedzić swoją ukochaną babcię. Nie obędzie się bez przygód!
Wisienką na torcie w całej kolekcji jest kolorowanka z naklejkami. Które dziecko nie lubi malować i naklejać? Pytanie retoryczne. W dodatku każda ilustracja ma krótki tekst, który przybliży maluchom, kim są dane postacie. Przyznać muszę, że na kolorowaniu bawiłam się doskonale!
Każda z tych książeczek nie tylko bawi, ale i uczy. Przeznaczone są dla młodszych dzieci, bo Ci starsi mogą być niezadowoleni z małej ilości tekstu. Co więcej, co jest niezmiernie ważne, poruszane są w nich trudne dla dzieci tematy, a chodzi mi tutaj o emocje. Chociaż nie jest łatwo wytłumaczyć maluczkim, o co z tym wszystkim chodzi, to w tych lekturach jest to zrobione w sposób nadzwyczaj prosty i przystępny. Akcja rozgrywa się głównie na ilustracjach, a słowa są tylko dodatkiem, bardziej wskazówką dla rodziców. Szata graficzna spodoba się fanom małego rekinka – jest kolorowo, pstrokato i ciekawie. Wszystkie książeczki to prawdziwa gratka dla fanów całej ekipy Baby Shark!
Autor: Smart Study
Tłumaczenie: Oliwia Rumus-Ziemic
Ilustrator: Pinkfong and Baby Shark
Tytuł: Myj łapki mały rekinie, Kolory w oceanie, Rekinia Policja, Czerwony Kapturek. Baby Shark. Moja pierwszy kolorowanka
Seria i nr tomu: Baby Shark
Wydawnictwo: Słowne
Wydanie: I
Data wydania: 20201-03-24
Kategoria: literatura dla dzieci
ISBN: 9788380538740
Liczba stron: 32
Ocena: