Hit czy kit? Szkoła magicznych zwierząt – Margit Auer
Z twórczością Margit Auer miałam już okazję obcować przy okazji poprzednich tomów “Szkoły magicznych zwierząt”, która nie tylko mnie przypadła do gustu, ale i moim małym łobuziakom. Jednak zaznajamianie się z treścią piątego tomu, było czymś nowym zarówno w moim, jak i ich przypadku, bo pierwszy raz słuchaliśmy audiobooka. I moje pierwotne obawy, że nic z tego nie wyjdzie i będę mogła dopiero wieczorem przesłuchać całe nagranie, gdy oni zasną, było bezpodstawne.
Choć podzieliliśmy “Hit czy kit?” na trzy sesje, bo jednak trzy i półgodzinna lektura to zbyt wiele jak na siedmio- i prawie czterolatka, to każda godzina była dla nich nie lada przyjemnością. Tak jak zazwyczaj nie zamykają im się buzie, tak tutaj słuchali uważnie, w międzyczasie jeżdżąc samochodzikami po ulicowym dywanie lub leżąc grzecznie w łóżkach.
A spokojny, acz wyrazisty głos Marii Seweryn brzmiał kojąco i w naszym wypadku usypiająco (tak więc czytanie przed spaniem zostało odhaczone).
Historia klasy panny Cornfield kolejny raz wciągnęła nas w inny świat. Świat pełen magicznych zwierząt, o których posiadaniu marzy wiele dzieci. No bo któż nie chciałby móc rozmawiać ze swoim zwierzakiem?
Ale byłą to też, a może przede wszystkim, opowieść o sile przyjaźni i jej znaczeniu w życiu dzieci oraz potrzeby posiadania w życiu kogoś, komu można się wygadać ze wszystkiego i na kogo pomoc zawsze można liczyć.
Margit Auer na przykładzie wykreowanych przez siebie postaci kolejny raz pokazuje, jak fajna jest różnorodność pośród dzieci (i ludzi) i, że każdy jest dobry w czymś innym. Tak, jak w życiu i w klasie są dzieci, które są dobre z matematyki, inne z polskiego, a jeszcze inne świetnie biegają albo pływają. Dzięki temu, że grupa jest tak różnorodna, bywa o wiele ciekawiej – niezależnie, czy wpada się w kłopoty, czy próbuje się z nich wykaraskać.
Plastyczny język autorki i wyważony głos Marii Seweryn sprawiają, że słuchanie piątego tomu “Szkoły magicznych zwierząt” jest przyjemnością samą w sobie. Przymykając oczy, można sobie bez trudu wyobrazić bohaterów, miejsca, gdzie rozgrywają się wydarzenia.
Nie ulega więc wątpliwości, że Szkoła magicznych zwierząt to wyjątkowe miejsce, w którym uczyć chciałoby się nie jedno dziecko. I dzięki książkom Margit Auer może choć na chwilę poczuć się jak uczeń klasy panny Cornfield i brać udział w życiu klasy. A w “Hit czy kit?” może stać się uczestnikiem telewizyjnego konkursu… Tylko czy to ta zabawa będzie fair? Musie przekonać się sami kto tym razem zyska swoje magiczne zwierzę i jaki będzie wynik telewizyjnej potyczki!
Michalina Foremska
Autor: Margit Auer
Tłumaczenie: Agata Janiszewska
Tytuł: Hit czy kit?
Tytuł oryginalny: Die Schule der magischen Tiere: Top oder Flop!
Seria i nr tomu: Szkoła magicznych zwierząt #5
Wydawnictwo: Debit
Wydanie: I
Data wydania: 2021-02-17
Kategoria: lit. Dziecięca 6+
ISBN: 9788380574601
Czas trwania: 3 godziny 26 minut
Czyta: Maria Seweryn
Format: audiobook
Ocena: 7/10