Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych – Michał Rusinek

Date
gru, 07, 2020

Gdy przed kilku laty Michał Rusinek wydał swoje Wierszyki domowe, urzekał czytelników małych i dużych błyskotliwym poczuciem humoru. Opisując wierszem kolejne części domu i sprzęty codziennego użytku, w których oddawał doświadczenie pełne niejasnych podejrzeń dotyczących podwójnego życia tychże i umyślnej ich złośliwości. Choćby takiego niepozornego progu – wzbudzał nie tylko salwy śmiechu, ale również poczucie pewnej wspólnoty myśli wszystkich użytkowników lokali mieszkalnych. Ostatnio autor z podobnie pogodnym nastawieniem zabrał się za codzienność językową, tworząc Wihajster – minisłownik słów zapożyczonych do języka polskiego.

Książka zawiera ponad sto haseł, podzielonych tematycznie. Nie ma tu układu alfabetycznego – ten odnajdziemy jedynie w spisie haseł na końcu książeczki. Wihajster napisany jest prozą, niemniej autor, pozbawiając to dziełko rymu, nie amputował jednocześnie humoru – choć jest on tu nieco uboższy niż w Wierszykach domowych. Hasła autor opisuje zaledwie w kilku zdaniach, zwięźle i prosto. W tych krótkich notkach wyjaśnia drogi prowadzące poszczególne słowa do polskiego słownika, a także wcześniejsze ich znaczenia. Przytacza również brzmienie wyrazów w oryginalnych językach oraz w językach, które niejako „pośredniczyły” w ich wędrówce do polszczyzny. Na koniec przedstawia też kilka słów z naszej rodzimej mowy, jakie zawędrowały do słowników innych nacji. Niestety w przypadku kilku haseł notka jest zdecydowanie zbyt lakoniczna.

Ilustracjami do książki zajęła się tradycyjnie pani Joanna Rusinek, co cieszy niezmiernie, gdyż jej poczucie humoru oddawane poprzez obraz zdaje się tego samego gatunku, co ten zapisany w słowach pana Rusinka. Książeczka jest dość duża formatem, a kolejne jej strony na tej pokaźnej powierzchni tworzą swoiste „rozkładówki”, na których ilustratorka rozrysowuje sceny fantazyjne i zabawne. Zdaje się, że one tu grają pierwsze skrzypce, dopowiadają malowniczo to, czego słowa nie oddały, a i doprawiają je dużą dawką figlarnego humoru. Trudno uciec wzrokiem od ilustracji, na której król udaje się do królewskiego wychodka, wojak Szwejk piecze ciasto, a Juliusz Cezar nalewa zupy do talerza korpulentnej pani rodem z Bawarii. Bez nich „Wihajster” byłby zdecydowanie uboższy.

Książka jest niezwykle pożyteczną lekturą. Nie tylko bawi, ale też przybliża młodemu czytelnikowi pewne zawiłości języka i oddaje echo historycznych zbliżeń między kulturami, wzajemnym ich przenikaniem. Wyjaśnienie pochodzenia słów zapożyczonych to też okazja do śledzenia historii języka i mechanizmów, jakie stoją za tworzeniem słów. Idea książeczki zatem świetna, schemat przemyślany, jednak czegoś w treści zabrakło – zbyt skrótowa, jakby „mniej rusinkowa”. Znakomicie za to opracowana graficznie.

Iwona Ladzińska


Autor: Michał Rusinek

Ilustracje: Joanna Rusinek

Tytuł: Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych

Wydawnictwo: Znak emotikon

Wydanie: I

Data wydania: 07.09.2020

Kategoria: literatura dziecięca

ISBN: 978-83-240-5222-6

Liczba stron: 56

★★★★★★


Szkrabajek

Cześć, moi milusińscy. Jestem Szkrabajek, a to moje małe królestwo- z biblioteczką i regałem wspaniałych gier i filmów. Na naszej polanie chyba nikt nie jest tak oczytany jak ja. Uwielbiam się bawić, czytać i sprawdzać, co w trawie piszczy, chyba jak każdy robaczek, prawda? Na szczęście nie muszę zajmować się tym sam. Stworzyły mnie mamy i ciocie, które szukały miejsca, będącego spełnieniem marzeń dzieci w ich rodzinkach.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to?

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to?

Kasialip 26, 2021

STOP dziecięcej nudzie: Zgadnij kto to? Pomysł na świetną zabawę! Zostań detektywem, czytaj i graj!   Opowieść, która od pierwszej…

Świąteczne przygody Edzia Płoza

Świąteczne przygody Edzia Płoza

Kasiapaź 4, 2023

Edzio Płoza jest synem znanego w całym mieście producenta zabawek – Nikolasa Płozy. Chłopiec, odkąd pamięta, zawsze miał „głowę w…

dummy-img

Czekamy na mamę – Wioleta Firaza

Bujaczeklut 2, 2020

Puk, puk, puk, pukamy i Trefliki zapraszamy.* Tęsknota za kimś bliskim nie jest miłym uczuciem i chyba każdy z nas…

Pod wodą. Młodzi przyrodnicy – Patrycja Zarawska

Pod wodą. Młodzi przyrodnicy – Patrycja Zarawska

Kasiakwi 15, 2021

Pod wodą. Młodzi przyrodnicy – Patrycja Zarawska Malownicze stawy i otoczone bujną zielenią jeziora często wydają nam się oazą ciszy…

Pola mówi dobranoc – Irene Marienborg

Pola mówi dobranoc – Irene Marienborg

Szkrabajekmaj 14, 2021

Pola mówi dobranoc – Irene Marienborg Zasypianie kilkulatka to temat rzeka. Każdy rodzic wie, jak trudno czasem namówić swoją latorośl,…