Doktor Dollitle i jego zwierzęta – Hugh Loftin

Date
sie, 27, 2020

Zdecydowanie mam już swoje lata, ale jednak wracam do książki dla dzieci. “Doktor Dolittle i jego zwierzęta” to jedna z moich ulubionych bajek. To książeczka skierowana do nieco starszych czytelników, ale nawet taka stara baba jak, gdy tylko widzę nowe wydanie, nie umiem odmówić sobie powtórki. Co ważne, książka, biorąc pod uwagę wygląd, jest w przystępnej cenie. Chociaż nie jest to wydanie, które czytałam jako pierwsze i pewnych rysunków mi brakowało, to ta nowa wersja, z uroczymi ilustracjami podbiła moje serce dokumentnie. Wiem, na pewno że jak tylko przyjdą do mnie w odwiedziny dzieciaczki, to będziemy mieli co czytać.

Doktor Dolittle  to bajka utrzymana we wspaniałej konwencji opowieści, ktoś rozpoczyna opowiadanie tej historii, że niemalże widzimy bujany fotel i  dym z fajki bajarza. W małym miasteczku żył sobie doktor nauk medycznych, cieszył się on szacunkiem wśród ludzi i jak rzadko, poważanie szło w parze z pieniędzmi, bo ludzie szczodrze wynagradzali jego wiedzę i doświadczenie. Doktor miał słabość – bardzo, ale to bardzo lubił zwierzęta. W wyniku nieszczęśliwego przypadku, jedna z pacjentek siadła na jeżu. Tak zaczął się odpływ pacjentów, a co za tym idzie również gotówki, ale zwierzęta, które miał, zostały z nim w biedzie, a mądra i stara papuga podsunęła mu pomysł, by nauczyć się języka swoich podopiecznych. To był początek renesansu popularności doktora. Jednak i odzyskana sława przepadła, przez dobre serce pana Dolittle. Nędza była blisko, aż tu jaskółka przyniosła prośbę o pomoc z Afryki i tak oto zaczyna się pełna  przygód podróż. 

Jak wspomniałam, książka doskonale nadaje się dla starszych dzieci, powyżej siedmiu lat.Tacy czytelnicy potrafią skupić się na tekście. Jak w starych dobrych bajkach bywa, ta opowieść afirmuje ważne i pozytywne cechy, pokazuje, że ważna jest pokora,  skromność, ale najważniejsze jest dobre serce, chęć pomocy, lojalność. Moim zdaniem są to ponadczasowe wartości, dlatego warto sprawić swemu dziecku tę książkę. Dodatkowo ta historia jest napisana w emocjonujący sposób, bawi i angażuje dziecko. Jest ślicznie wydana, obrazki są po prostu słodkie!! To są ilustracje, które pamiętam z dzieciństwa. Może nie ma ich szczególnie dużo, ale warto zaryzykować i Doktor Dollitle będzie pierwszą czytaną historią?  Drugi tom jest w podobnej szacie graficznej i już się nie mogę doczekać lektury. 

Katarzyna Mastalerczyk


Tytuł:Doktor Dolittle i jego zwierzęta

Autor:Hugh Lofting,

Wydawnictwo: Olesiejuk

Tłumaczenie: Ewa Łozińska Małkiewicz

Data premiery: 01.01.2019

Ocena: 10


27 sierpnia 2020

Kasia

Położna. Mama Gabrysia. Książki kocham czytać od dzieciństwa, a teraz poznaje świat powieści dla dzieci. Kocham mój zawód, ale spełniam się także pisząc i szydełkując. Ciągle chcę doświadczać czegoś nowego.

Leave a comment

Related Posts


Przeczytaj również

Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 13

Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 13

Kasia Bcze 24, 2024

To już trzynasty tom przygód czarodziejek broniących światy przed złem. Zachwycali się nimi czytelnicy już dawno, teraz, za sprawą zbiorczych…

Sakramencki sarmatyzm-Małgorzata Fabianowska, Małgorzata Nesteruk

Sakramencki sarmatyzm-Małgorzata Fabianowska, Małgorzata Nesteruk

Martakwi 20, 2021

Sakramencki sarmatyzm-Małgorzata Fabianowska, Małgorzata Nesteruk Od dawna wiem jak wielką moc mają słowa. Nauka idzie lepiej, gdy tekst napisano z…

Pomidory. Wiem, co jem! Akademia Mądrego Dziecka

Pomidory. Wiem, co jem! Akademia Mądrego Dziecka

Szkrabajeklut 8, 2022

Pomidory. Wiem, co jem! Akademia Mądrego Dziecka Pomidory należą do moich ulubionych roślin. Lubię nie tylko smak czerwonych kul, ale…

dummy-img

PUCIO MÓWI DZIEŃ DOBRY I DORBANOC

Kasiamar 13, 2020

Na wiosnę ukaże się kolejna nowość dla wszystkich fanów Pucia. Na razie publikacja owiana jest tajemnicą, ale na pewno będzie…

Walentynkowa nowość od Wydawnictwa Zakamarki!

Walentynkowa nowość od Wydawnictwa Zakamarki!

Kasialut 12, 2021

Walentynkowa nowość od Wydawnictwa Zakamarki! Już niedługo dzień świętego Walentego. W tym roku celebrowany trochę inaczej, a wszystko przez pandemię…